Poczekaj aż ci ktoś wpierdoli na mieście. Zobaczymy, czy będziesz się cieszył z dostępu sądów do monitoringu miejskiego albo CCTV...

Fajosko, kategoria "voyeur" znacznie się wzbogaci

A po co Ci dostęp? Zgłaszasz sprawę na Policję i informujesz kiedy, gdzie.

Hasło "projekt" coś Ci mówi? Psiocz jak dadzą gotowy artykuł.
Poza tym dostęp do materiału dowodowego (także tego z monitoringu) regulują też inne dokumenty. Kodeksy i takie sprawy coś Ci mówią? Do tej pory tak było i wszyscy żyją...

Nie ma to jak się napinać zanim faktycznie jest do tego powód...

Jeśli ktoś wierzy, że to usprawni pracę policji, to chyba w życiu nie musiał po tę policję dzwonić

Dyskutowałem z władzą... Pewnie po pijaku, jak każdy chojrak...

:poprostujakub i bardzo dobrze, że pryszczaty chuligan w bluzie z kapturem i krokiem przy kostkach za pyskowanie władzy dostanie w zęby. Tego typu ludzie nie mają szacunku do niczego, dopóki się nie boją...

:szamano a policja mówi ze mała szkodliwość czynu wiec powienies przyprowadzić winnego, i najlepiej zeby sie sam przynał

:ufo84 nie powinieneś bo istnieje szansa, że nie masz wystarczających podstaw i powinni Cię pouczyć, że nie powinieneś wskazywać, bo grozi za to bla bla bla I powinni jeszcze zadać sakramentalne pytanie "Czy na pewno chce Pan to zgłosić?"

A! To już wiem czemu taki smutny łazisz

dostęp dla obywatel przydałby się chociażby po to żeby można było samemu znaleźć dowód w swojej sprawie gdy policji się nie chce.

Dostałem w łeb w samym centrum Łodzi i nikt się nie znalazł, parę miesięcy później kilkanaście metrów dalej gościa dziabnęli nożem i od razu znaleźli winnego na nagraniach.

Dostęp do nagrań nie jest problemem, znajdują się uczciwi i życzliwi Problemem jest jakość systemów jakie ludzie instalują prywatnie. Zazwyczaj jest tak, że ma być jak najtaniej (chociaż nie zawsze) a w tym wypadku takimi nagraniami to można sobie du*ę podetrzeć. Także jak szukasz nagrań to pytaj za jaką cenę były kamery i rejestrator. Jak kamerki za 100 zł i mniej to sobie daruj, tak samo w przypadku rejestratora za 300 zł. Taka rada instalatora. Chociaż tak ogólnie zgadzam się, że dostęp do nagrań monitoringu w uzasadnionych sytuacjach powinien być dawany bez problemu.

Projekt a ustawa właściwa to dwie różne rzeczy, więc nie wiem o co tutaj ten wielki bój.

Zresztą nie widzę powodu, aby obywatel miał mieć taki dostęp zapewniony. Jeżeli zapewniony będzie to wyłącznie za opłatą. Wtedy płacz, że każą za "wideło" płacić

:poprostujakub Takim samym prawem jakim masz placić za wypis z księgi wieczystej dotyczący twojej nieruchomości

Ta ciekawa dyskusja popchnęła mnie do postawienia egzystencjalnego pytania: kiedy psioczyć?

Najlepiej psioczyć kiedy ustawa jest w fazie projektu.
Odpowiedź: przestań psioczyć, to jest projekt, a nie ustawa.

Najlepiej psioczyć kiedy ustawa jest gotowa.
Odpowiedź: gdzie ty byłeś jak ustawa była w fazie projektu, teraz już po ptokach.

No więc... kiedy psioczyć?

Zawsze...