- widzę, że wyznajesz zasadę "Nie znam się, to się wypowiem." Ok, jak uważasz - Twoja sprawa.
Ja wiem z jakimi ludźmi pracuję, wiem jakie jest ich doświadczenie, wiem również, czym zajmują się zawodowo. I wybacz szczerość, ale pier*olisz głupoty, bo każda z tych osób pracuje w zawodzie.
I wierz albo nie - nie widzą problemu w tym, żeby raz na jakiś czas pomóc OBCYM SOBIE ludziom przy filmach dyplomowych, bo sami przez to przechodzili.
Tyle ode mnie a Ty dalej pisz swe mądrości, zapewne wzięte z doświadczenia.
P.S.
Dźwiękowiec się znalazł, profesjonalista, za darmo
EOT