Mimo najszczerszych chęci nie dam rady już oglądać tego serialu. Został rozciągnięty do granic możliwości, bohaterowie mnie irytują zamiast śmieszyć, i mam nadzieje że Ted gdy ją pozna zarazi się jakąś chorobą weneryczną
--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?
No Ajsza, masz zapłon - dwa tygodnie po premierze odcinka i takie tajemnice wyjawiasz
--
Veni, Vidi, Vilson.
Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.
Ted mnie kompletnie nie interesuje jest nudny jak flaki z olejem. Dlaczego za to znowu skończyli cliffhangerem jeżeli chodzi o Barney'a i Robin? Okrutne.