Taki sobie był pisarz szwedzki Gosta Knutsson. Pisał on był książki dla dzieci - o Nalle wesołym niedźwiadku i o Filonku Bezogonku (szw. Pelle Svanslös) - takim małym kotku bez ogona (w dzieciństwie wczesnym stracił), który mieszka sobie w Uppsali i tam, wraz z innymi kotami, ma różne przygody. Na kocią miarę oczywiście. W Polsce wydano bodaj dwie pierwsze książeczki, reszta czeka na tłumaczenie.
I to, co najważniejsze - w 1993 roku odkryto którąś tam kolejną planetoidę, dokładnie 21 marca. Nazwano ją. I tak mały kotek doczekał się swojej gwiazdy - bo na cześć Filonka dostała imię 8535 Pellesvanslös.
Zresztą kilka innych kotów z tej opowieści też się doczekało własnych planetoid.
I to są NAPRAWDĘ ważne rzeczy

I to, co najważniejsze - w 1993 roku odkryto którąś tam kolejną planetoidę, dokładnie 21 marca. Nazwano ją. I tak mały kotek doczekał się swojej gwiazdy - bo na cześć Filonka dostała imię 8535 Pellesvanslös.
Zresztą kilka innych kotów z tej opowieści też się doczekało własnych planetoid.

I to są NAPRAWDĘ ważne rzeczy

--
Modele i makiety
Herr Mannelig i inne utwory - znów online!