Nie zaplacilem dwoch mandatow za jazde bez biletow komunikacja miejska na kwote 256zl. Jestem bezrobotny bez prawa do zasilku. Sprawa trafila do sekcji uproszczonej sadu cywilnego. Jaka kare moze podjac sedzia/sedzina? Czy moge ubiegac sie o dobrowolne poddanie sie karze np w zawieszeniu? Czy jedynym wyjsciem zostaje windykator/komornik.
B.prosze o konkretne odpowiedzi.