Ta książka ponoć robi szaloną karierę wśród niedopchniętych gospodyń domowych które nie mogą przeżyć faktu że "Zmierzch" się skończył - ot takie softporno. Nie powiem że czytałem ale znajoma dostałą w prezencie i po kilkunastu stronach poddała się i sięgnęła po recenzję (w nadziei że będzie lepiej). Cóż recenzja chyba lepsza od samej trylogii - wrzucam tutaj a nie na Książkocholików bo
1. Recenzja jest po angielsku
2. Sam książki nie czytałem i raczej nie zamierzam.
https://www.goodreads.com/review/show/340987215
1. Recenzja jest po angielsku
2. Sam książki nie czytałem i raczej nie zamierzam.
https://www.goodreads.com/review/show/340987215
--
Spoglądanie w otchłań mam za zupełny idiotyzm. Na świecie jest mnóstwo rzeczy o wiele bardziej godnych tego, by w nie spoglądać. Jaskier, Pół wieku poezji