Przejechał 90 tysięcy kilometrów na rowerze, odwiedził 60 krajów. W Polsce skradziono mu bicykl.

Peszek

Ech ta Warszawa..same kur*y i złodzieje....

Szkoda Hindusa

Cóż, Stolyca ma swoje prawa
Może jakby wiecej metra było, to by nie zayebali.

to wina rządu PO!!!!

Nie pomogę, bo nie mam. Ale podobno amplico life dzięki telefonom tej pani z reklamy zrobiło ubezpieczenie na wypadek nowotworu. To może jak ja zadzwonię, i on zadzwoni i Wy zadzwonicie zrobią wreszcie na wypadek kradzieży roweru

:sadjhttps://www.wrower.pl/rozne/Ubezpieczenie/rozne-ubezpieczenie.php

fajnie byłoby gdybyś czytał ^^
Kradzież - Dojechaliśmy do sklepu, przypinamy nasz pojazd zapięciem do stojaka i idziemy na zakupy. Kiedy wracamy roweru już nie ma. To jest najcięższy przypadek do ubezpieczenia i na dzień dzisiejszy w żadnym towarzystwie ubezpieczeniowym nie ubezpieczymy się na taki wypadek.

:sadj Fajnie by było, gdybyś czytał ze zrozumieniem:

z oryginalnego linku:
"Nie pomogło, że rower był przypięty łańcuchem, w korytarzu budynku chronionego domofonem."

Z mojego linku:
"[Warta] Rower może być objęty ochroną ubezpieczeniową w ramach oferowanych przez Wartę ubezpieczeń mieszkaniowych - Warta Mieszkanie lub Warta Dom Serwis. Zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia rower zaliczony jest do grupy ruchomości domowych (może znajdować się w mieszkaniu, piwnicy, pomieszczeniach przynależnych, garażu). "

Jeśli domofon był wewnętrzny (tzn. kawałek korytarza oddzielony od reszty), to jak najbardziej jest to pomieszczenie przynależne .

Yanzy, przeczytalem wlasnie na jednym blogu o roznicah rejonow katolickich i protestanckich :

" W krajach protestanckich rowery stoją przed domami. W katolickich natomiast stoją one (o ile nie są zamknięte w piwnicach i komórkach) na balkonach.
Protestancki rower na balkonie jest trudny do wyobrażenia. Pytanie, czy fenomen ten pozostaje w jakimkolwiek związku z przynoszącym rozgrzeszenie sakramentem spowiedzi, pozostaje (nadal) otwarte."

Cos w tym jest

Korytarz czyli część klatki schodowej w bloku nie jest pomieszczeniem przynależnym
do klatki schodowej w budynku ma dostęp mnóstwo osób ziemniaczarze, ulotkarze, kurierzy, dostawcy pizzy, a jeśli jest na kod to zazwyczaj też narkomani/bezdomni.
Pomieszczenie przynależne to zapewne altanka, ganek, szklarnia, garaż, schowek na miotły na korytarzu jeśli udowodnisz jego przynależność do mieszkania, piwnica, strych itd. Natomiast klatka schodowa nie jest pod żadnym pozorem takim pomieszczeniem.
To jest ubezpieczenie od włamania. I jest to ubezpieczenie domu/mieszkania, a nie roweru. Do tego u wielu opcjonalne, a nie w pakiecie.

Tutaj raczej korytarz nie był w mieszkaniu, nie była to nawet oddzielona kratą jedynie dla tego mieszkania część klatki schodowej bo nie napisali, że to włamanie tylko kradzież. A od kradzieży roweru nie chroni żadne ubezpieczenie.

Czytaj więcej Może wrócisz ostry jak brzytwa

:sadj Przykład:

https://dobra.nieruchomosci-online.pl/mieszkanie,m3,z-oddzielna-kuchnia/2366327.html

"Wejście do mieszkania jest z osobnego, przeszklonego prywatnego korytarza z dużym magazynkiem na rower, wózek, czy rzeczy sezonowe."

Prywatny korytarz - a więc osobny, nie wspólny, będący pomieszczeniem przynależnym, niejako część mieszkania, tyle że niespecjalnie nadająca się bezpośrednio do zamieszkania.

(dodatkowe detale wycięte i przesłane na )
W związku z tym uważam, że jak najbardziej stać go na mieszkanie z prywatnym korytarzem i osobnym domofonem.

:prond tak, tylko taki korytarz ma drzwi skoro ma oddzielny domofon. I skoro jest prywatny, więc należy tylko do jednego mieszkania. Jeśli więc ktoś tam wszedł, to albo to kradzież z włamaniem albo skroił im go 'swój' albo nie zamknęli drzwi.

Ale próbuj dalej.

A to i tak nie rozwiązuje problemu kradzieży. Nie jestem statystykiem policyjnym, ale mam przeczucie, że najczęściej giną rowery przypięte na mieście

:sadj Korytarz był "chroniony domofonem", więc nie wyklucza to włamania - to, że takie określenie nie padło w tekście nie koniecznie oznacza, że w sensie formalnym go nie było .

@zofia09 zgłaszam do płokułatuły niezamówione treści reklamowe