https://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8922778,Uniewinnienie_aktywistow_NOP_usankcjonowalo_rasizm.html

Panowie z NOPu zostali uniewinnienie w procesie o nawoływanie do nienawiści na tle rasowym. Sąd uznał, że okrzyki "Europa dla białych, Afryka dla HIV" itp. nie są przestępstwem a jedynie "Propagując hasło czystości krwi, nie deprecjonują równocześnie żadnego koloru skóry, podkreślając, że stanowić ma to gwarant zachowania w mozaice ras ludzkich biologicznych cech własnego narodu, jego oryginalnego, niepowtarzalnego piękna".

Dziękuję bardzo za takie "niepowtarzalne piękno" mojego narodu - mam nadzieję, że rzeczywiście już się nie powtórzy.

Z jednej strony można czuć wnerwienie takim wyrokiem, ale z drugiej strony mamy przecież wolność (no chyba, ze jest ona niepotrzebna, bo mamy przecież telewizję) słowa. Jak na razie problem muzułmanów nie dotyczy Polski, ale patrząc na to, co sie dzieje we Francji, Holandii czy innych europejskich krajach, zapewne i u nas się też zacznie. I wtedy co? Jak ci jakiś fanatyk plunie w twarz bo jesz hot doga ze świni , to wg Ciebie powinienem rozłożyć parasol, czy też zjeść parówkę w zaciszu domowym?
-Spierd*laj arabusie do swojego kraju, tu jest Polska i tu się parówki wieprzowe, żre na ulicy!
Ty tak nie powiesz, bo Ty jesteś kulturalny człowiek, z dużym zapasem tolerancji, ale ja człowiek prosty, chciałbym mieć możliwość wypowiedzenia takiego zdania, bez oskarżania mnie o rasizm i nietolerancję.
Wykrzykiwanie takich haseł bez celu jest złe i w tym przypadku powinni być ukarani, lecz taki wyrok nie powinien zamykać mi ust, gdy najzwyczajniej w świecie będę się bronił.

Ja juz dawno przestałem wierzyć w nasz wymiar sprawiedliwości

:macleod ... idąc tokiem Twojego rozumowania - to taki arabus własnie nie jest u siebie i nie powinien zwracać mi uwagi, że jem parówkę wieprzową - co z resztą nie ma obecnie miejsca... ale okrzyki "Europa dla białych, Afryka dla HIV" to niestety, ale objaw rasizmu i powinny być karane ...

:macleod i jak rozumiem, mam podjąć tzw. działania wyprzedzające, wywalając ich wszystkich zawczasu z Europy, najlepiej sprzedajac kilka kopniaków?

A ja tego nie rozumiem, czemu mamy pozwalać na parady sodomitów przebranych za różowe dziwki, a krzyczymy jak neofaszyści wychodzą i chcą być słyszalni? Chcieliście tolerancji? to macie tolerancję, nie każdy ma takie poglądy jak wy, i skoro chcecie tolerować tych "innych" to ich tolerujcie, a nie robicie wyjątki dla jednych lub drugich. I nie gadajcie mi tutaj o tym że nawołują do przemocy etc. bo wystarczy wziąć pierwszy lepszy film lub grę komputerową - tam jest dużo więcej przemocy, mordowania, flaków i krwi

btw Zauważyliście że wyrok zapadł po prawie 4 latach od zdarzenia?

Akurat za teksty z GW na ten temat to ja podziękuję Ostatnie kilka starć NOPowców i antyfaszystów wyglądały tak, że najpierw we Wrocku lewactwo skopało do nieprzytomności chłopaka, w innym roku napadli narodowców składających wieniec na cmentarzu z kijami a w tym roku zrobili lekką masakrę w pociągu bejsbolami.
Ale dla GW to nadal konflikt pomiędzy "tolerancyjną młodzieżą" a "neonazistami/faszystami" i tylko nakręcają ten młyn rozdając gwizdki i namawiając do zaczepek na pierwszej stronie.
Skoro tak, to od dziś mogę uchodzić dla sympatyków GW za neonazistę, faszystę i cholera wie co jeszcze, ale do anarchistycznych bandytów nie mam za grosz sympatii.

:zuzak Bo my sodomici, poprzebierani jak różowe dziwki (swoją drogą od 4 lat chodzę na parady na biało) wychodzimy na ulice by propagować równość wobec prawa wszystkich ludzi.

Widzisz różnicę pomiędzy naszymi postulatami, a postulatem "Polska tylko dla Polaków, każdy kto się różni won stąd"?

I dlatego napisałem, że wykrzykiwanie takich haseł, dla samej idei wykrzykiwania i prezentowania swoich poglądów jest złe i być karane powinno. Lecz jeżeli nastąpi ono w imię obrony czegoś, juz powinno być dozwolone. Niekiedy tak jest, że tam gdzie zaczyna się czyjaś wolność, kończy się wolność kogoś innego. I w przypadku tego araba, jeżeli wypowiem takie słowa i nawet przywalę mu w pysk, to nie życzę sobie, by przez te działania nazywano mnie rasistą. Ja bronię siebie tylko i swoich praw.

:dsort
To już Ty napisałeś, takie działania będę zawsze uważał za rasistowskie. Nie mam nic przeciwko arabom, murzynom w Europie, ale wymagam od nich poszanowania europejskich praw, swobód, czy też kultury. Na takiej samej zasadzie, będą w kraju muzułmańskim, wchodząc do meczetu, przed wejściem zostawię buty i kobietę, która mi towarzyszy.

każdy demonstruje i mówi to co chce - tak to powinno wyglądać skoro jesteśmy tolerancyjni. I mi jest wszystko jedno czy jesteś Owsiakiem który zbiera na chore dzieci czy homoseksualistą który chce dla każdego po równo czy neonazistą który chce żyć w państwie aryjskim. Skoro pozwalamy jednym głosić swoje poglądy, powinniśmy pozwalać też innym na wygłaszanie swoich - taki jest mój pogląd

LUUUDZIE!
1. rasizm był zawsze i zawsze będzie
2. wszelkie przejawy rasizmu, w tym nawoływanie do czystości krwi należy piętnować (Hitler też mówił o czystości krwi...)
3. jeśli ktoś wymaga od ciebie tolerancji, najpierw zastanów się, czy on sam jest tolerancyjny (dotyczy SZCZEGÓLNIE arabusów oraz amerykańskich murzynów)



Przypominam, że poglądy, które można w sumie zdefiniować jako faszyzm i nazizm są odpowiedzialne za śmierć dużej liczby ludzi tylko dlatego, że byli innej wiary, rasy czy narodowości. Mało tego - nawet dlatego, że mieli inny kolor oczu.


PS. Uprzedzając niektórych (bo mam dziwne wrażenie, że się tacy znajdą): komunizm to osobna kwestia i nie jest argumentem w tym temacie.

:zuzak ... ale może bez przesady ? To może zezwolmy jeszcze na parady pedofilów pod hasłem : Wszystkie dzieci są nasze !

Sa jednak pewne granice tolerancji ...

Tak? Dla niektórych granica tolerancji jest tu, dla innych tam. I która jest lepsza i ta "prawdziwa"? Trochę jakbyś miał wybierać która religia jest "prawdziwsza". Dla jednych złem jest pedofila, a dla innych homoseksualizm. I uprzedzając ataki, nie nie porównuję tych dwóch rzeczy. Po prostu są różne poglądy. I jak się chce bawić w tolerancję, to trzeba akceptować różne poglądy, bo nieakceptowanie było by sprzeczne z samą ideą tolerancji. Dlatego ja nie lubię tolerancji

:white_mouse dlaczego osobna kwestia? Komunizm zabił prawdopodobnie więcej ludzi niż nazizm i faszyzm (i nadal zabija - Korea, Chiny).
Przypominasz, że "poglądy, które można w sumie zdefiniować jako faszyzm i nazizm są odpowiedzialne za śmierć dużej liczby ludzi tylko dlatego, że byli innej wiary, rasy czy narodowości. Mało tego - nawet dlatego, że mieli inny kolor oczu." Komuniści zabijali tylko dlatego, że się nie było komunistą albo stanowiło zagrożenie dla ich systemu, niezależnie od koloru oczu.
W dupie mam mam, tak samo marsze równości jak i wiece idiotów uważających się za patriotów. Ale specjalnie traktowanie komunizmu mnie irytuje. Nie ma chyba bardziej skompromitowane systemu na świecie a mimo to niektórzy nadal próbują go wybielać.

miki grochem o ścianę Jak będziemy dyskutować na temat komunizmu, to prawdopodobnie przyznam Ci rację, że komunizm jest zły, ale póki co jest to offtopic

:zuzak , jasne, możemy dyskutować o granicach tolerancji. Ale czy homoseksualiści idący w paradzie równości kogoś skrzywdzili? Czy chcą kogoś krzywdzić? Zwolennicy "naturalnych różnic między narodami" nawołują do wyrzucania siłą imigrantów etc.
Dlatego toleruję parade równości a na ONR, NOP i resztę tego syfu wysłał bym kompanie prewencji

:dSort
"Ale czy homoseksualiści idący w paradzie równości kogoś skrzywdzili?"
Nie, ale idący z nimi lewacy i anarchiści tak, nieprowokowani. Pisałem o tym wcześniej.

:dSort
Czy wysyłając na ONR kompanie prewencji nie tłukłbyś ich za ich poglądy? Dążę do tego że poglądy są różne, i to co dla Ciebie wydaje się oczywiste, dla innych również jest oczywiste - tyle że w całkowicie innym wymiarze.
A co do krzywdzenia to różnie bywa, zawsze można powiedzieć że to źle wpływa na małe dzieci, które uczy się że dwie mamusie to normalność(dla rodzica może to być nienormalne). A wyrzucenie z kraju 5 tys. czarnoskórych afro-francuzów którzy sprzedają nielegalnie(czyli bez ichniejszego VAT-u) wieże Eiffla w Paryżu, może przynieść zyski dla państwa francuskiego z turystyki, hm?

:sylian powiem krótko i na temat. Wśród moich znajomych znajdują się ludzie o różnych poglądach. Są i tacy, którzy mieli lub nadal mają poglądy faszystowskie. Kilku znajomych przewinęło się przez NOP i ONR, kilku nadal działa. I o tym się nie mówi, ale oni potrafili skopać w biały dzień gościa tylko dlatego, że bym murzynem. Mieli zresztą za takie akcje sprawy po sądach. Nie bronię jak to nazywasz "lewaków i anarchistów" (właśnie, wytłumacz co rozumiesz przez te pojęcia może?), ale częściej jest tak, że właśnie NOPowcy i ONRowcy leją przypadkowych ludzi, bo uważają że "to Żyd" albo "pie*ny brudas". Mało tego, za poglądy też potrafią pobić (miałem okazję jednego takiego mądrego powstrzymywać jak chciał lać gościa tylko za stwierdzenie, że nie zgadza się z jego poglądami).


Nie możesz wybielać jednych i oczerniać drugich. Prawda jak zwykle leży gdzieś w środku, a wszyscy broniący jednych i oczerniający drugich biją się o pietruszkę. Każdy ma coś za uszami, nikt nie jest w 100% tolerancyjny.

Granice tolerancji są. Tolerancja kończy się w miejscu, gdy narusza się dobro innego człowieka. Nieważne, czy jest to dobro materialne, prawo do posiadania własnych poglądów czy dobro osobiste. Czystość rasowa jest poglądem takie dobro naruszającym (chyba, że mówimy o hodowli chomików).

:zuzak , nie wysłałbym Policję, aby stała na strazy prawa.
Art. 256 k.k. konkretniej.

Czy wywalenie afro-francuzów jest złe? To temat na zupełnie inna dyskusję - przede wszystkim robią to służby państwowe, po jakiejś dyskusji, na mocy jakiegoś prawa - nie zaś stado baseballowych ideologów.

:white_mouse
No i bo zgadzam się prawie całkowicie Ja nie wybielam NOPowców czy ONR, ja tylko zwracam uwagę w sumie na to co napisałeś - "Nie możesz wybielać jednych i oczerniać drugich. Prawda jak zwykle leży gdzieś w środku." A właśnie cała GW co i rusz sugeruje swoim czytelnikom, że mamy do czynienia z bandą neonazistów dręczących tolerancyjną i wesołą młodzież. I na to mnie bierze k***ica coraz większa...
A prawda jest taka, że jakbym widział obie te grupy maszerujące, to splunąłbym pod nogi, odwrócił się i odszedł nie przyłączając się do nikogo.

Ale inna sprawa - czystość rasowa i tolerancja... Otóż z praktyki - pewna granica innych "ras" lub narodowości w społeczeństwie powinna istnieć... dla ich własnego dobra! Przykład z mikrootoczenia (akademik):
Dopóki Chińczyków oraz Murzynów było kilka pokoi, nikt nie miał nic przeciwko. Nikt nie patrzył na nich niechętnie, nawet cieszyli się wtedy szczególną sympatią. Fajnie było powiedzieć, że tamten Kenijczyk to mój kolega. Jednak po latach, gdy w akademiku ponad 1/4 to Chinatown, a kolejna 1/4 nawet nie wiadomo skąd pochodzi, odkąd katorgą jest zdobycie miejsca w akademiku, bo wszystkim Hindusom i podobnym należy się przed Polakami z urzędu, ludzie którzy nigdy nie pozwalali sobie nawet na rasistowskie żarty nagle zaczęli używać w rozmowach stwierdzeń "pingpongi", "asfalty", etc.
Każdy człowiek, nawet każde zwierze, ma potrzebę czucia się na własnym terenie jak u siebie. Gdy czuje się wypierany z niego... tym gorzej dla przyjezdnych. I to nie rasizm, to jest naturalne jak głód czy strach.

:dSort
Tak, jeżeli nawołują do przemocy to powinno się ich jak najszybciej wyłapać i wsadzić do pierdla. Tylko pytanie czy okrzyk: "Polska dla Polaków!" jest nawoływaniem do popełnienia przestępstwa, czy nie?
A co do Francji to zabawy z imigrantami skończyły się na paleniu aut i "powstaniu francuskim" w 2005 roku

:white_mouse
"Tolerancja kończy się w miejscu, gdy narusza się dobro innego człowieka." - to jest tak naprawdę slogan, który nie ma żadnej treści. Bo dobro i jego definicję można różnie przedstawiać, i zawsze jak będzie potrzeba to wymyśli się coś co będzie do tego pasować.

:sylian
strach. tak, ale czasem chodzi tylko o to żeby komuś obić szczenę

im silniejsza będzie 'propaganda tolerancji' tym silniejsze będą ruchy ją zwalczające, bo pękną granice tych, którzy do tej pory są obojętni bardzo prosty mechanizm :]

:zuzak definicja dobra jest prostsza niż się to wydaje. A głównie chodzi tutaj o aspekty takie jak: równe prawa wszystkich, niezależnie od wiary, rasy czy poglądów, nietykalność osobistą i majątkową. Nawoływanie do czystości rasowej jest naruszeniem tego, bo nawołuje do ograniczenia praw ludzi innych ras. "Polska dla Polaków" podobnie.

Przyznam się, że osobiście nieco inaczej patrzę się na imigrantów, którzy nie asymilują się ze społeczeństwem (odnośnie wspomnianych rozruchów we Francji). Bynajmniej nie jest to już problem tolerancji. Tego typu mikrospołeczeństwa rozbijają państwo na drobne kawałeczki, często nie przestrzegają prawa, zabierają pracę obywatelom, nie wnosząc żadnego wkładu w rozwój państwa. Tutaj dochodzą często kwestie legalności pobytu tych ludzi w danym kraju oraz kwestie tego, że arabusy (tak, ich się będę czepiał) wymagają od innych tolerowania ich poglądów, ale sami NIE tolerują żadnych innych.

a są jakieś granice dobra i samej tolerancji? mówisz że tam gdzie zaczyna się krzywda innego człowieka. Weźmy przykład dzisiejszego artykułu o ślubach. Co z babką która się pobrała z poręczą od schodów? wysłać ją do psychiatryka, czy zaakceptować jej wybór? dać jej prawo do wychowywania dziecka czy nie? no bo w sumie nikogo nie krzywdzi, bo poręcz jako taka nie czuje(chyba!).

:zuzak najpierw skierować na badania psychiatryczne (dla jej dobra i potencjalnego dobra otoczenia). Potem rozpatrzyć ślub z poręczą w świetle prawa. Jak jest zdrowa i jest to legalne, to niech sobie to robi.

:macleod dobre z tymi parówkami Taka prawda...tu jest Polska, tu się piję...

:white_mouse
właśnie, i teraz pytanie, z homoseksualistą tak nie robisz, prawda? dlaczego? bo uważasz to za normalne. bo? więcej jest ludzi którzy są homoseksualistami niż ludzi kochających poręcze. Więc w zasadzie dyskryminujesz tych co kochają poręcze, bo jest ich mniej, tak? I zapewne masz racje myśląc że ci ludzie są nienormalni albo chcą zwrócić na siebie uwagę, ale czysto teoretycznie rzecz biorąc jest szansa że naprawdę ktoś może się kochać w poręczy. Na dokładkę dodam że jeszcze 100 lat temu ludzie uważali za nienormalne żeby ludzie z korzeniami w afryce grali w filmie, a kogoś kto chciałby zrobić coś takiego wysłali by na badania.