Potrzebujemy:
- 1 znudzony wykładowca
- środek nocy
- laptop
- internet
- konto na Facebooku
Sposób wykonania:
W środku nocy logujemy się na swoje konto na Facebooku i zaczynamy wyszukiwać nazwiska studentów. Znajdujemy nazwisko jakże nietypowe tutaj w Wielkiej Brytanii (bo polskie), a zatem łatwe do rozpoznania. Wchodzimy na dany profil, czytamy sobie co tam słychać u danej osoby. Na drugi dzień przekazujemy te informacje całej grupie, robiąc ze studentki totalną kretynkę, w taki sposób, żeby cała grupa myślała, że z nią sypiasz.
Podawać z kompletnym brakiem ironii i pełnym zaangażowaniem w to, co się mówi.
Efekt: niezakur*wapomniany
- 1 znudzony wykładowca
- środek nocy
- laptop
- internet
- konto na Facebooku
Sposób wykonania:
W środku nocy logujemy się na swoje konto na Facebooku i zaczynamy wyszukiwać nazwiska studentów. Znajdujemy nazwisko jakże nietypowe tutaj w Wielkiej Brytanii (bo polskie), a zatem łatwe do rozpoznania. Wchodzimy na dany profil, czytamy sobie co tam słychać u danej osoby. Na drugi dzień przekazujemy te informacje całej grupie, robiąc ze studentki totalną kretynkę, w taki sposób, żeby cała grupa myślała, że z nią sypiasz.
Podawać z kompletnym brakiem ironii i pełnym zaangażowaniem w to, co się mówi.
Efekt: niezakur*wapomniany