Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Żryj Jak Maryja
Aegidius
Bo ty to jesteś nihilista, anarchista i bezbożnik

Ps. Przestałbyś ze mną pić, jakbym ci powiedział, że jestem w LPRze?

--
Nie czytaj! Książki gryzą! https://www.youtube.com/watch?v=KhrCozn5mi0

white_mouse
idius pracujesz w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym?

goku122
:white_mouse - to się wtedy mówi, że dzień święty święcić można również aktywnie

Co do dziewczyny - zabawiła się w wandala, została schwytana przez strażnika miejskiego na gorącym uczynku, miała pecha - może to ją rozumu nauczy. Została schwytana i skazana za wandalizm, a nie za jakąś obrazę uczuć religijnych. Dorabianie do tej sprawy jakiejś katolickiej bądź antykatolickiej otoczki jest zwykłym idiotyzmem.

Sprawa łapania wandali, czy kretynów malujących swastyki jest bardzo trudna do rozwiązania. By postawić konkretne zarzuty trzeba gówniarza złapać za rękę lub mieć szczęście i nagrać go na miejskim monitoringu (wciąż rzadkość w Polsce). W przeciwnym wypadku udowodnienie zarzutu jest bardzo trudne, a nawet niemożliwe.

b00g13
b00g13 - Superbojownik · przed dinozaurami
Nihilista! No wiesz!

w sumie, to ty mozesz wiedzieć... idzie w parze z wykształceniem.


p.s.
Nie, oczywiście że bym nie przestał, z nim też nie przestałem. Po prostu jeden z tematów przy piwie został wyeliminowany dla komfortu współtowarzyszy. Z nieznajomym bym się nie wzruszył, ale religia, tak jak patriotyzm to tematy należące narcystycznej części osobowości (wg Fromma przynajmniej) więc prowadzą do kłótni.

--
"(...)Niedawno dałem się też przekonać żeby zobaczyć remake Żywotu Briana w reżyserii Mela Gibsona(...)"

sliwaska
sliwaska - Sóperbojowniczka · przed dinozaurami
temat politylki i religii zazayczaj prowadzi do kłótni.

--

Aegidius
W każdym bądź razie trzymam cię za piwo, tfu, słowo, rzecz jasna, i już się cieszę na wspólnego browara

--
Nie czytaj! Książki gryzą! https://www.youtube.com/watch?v=KhrCozn5mi0

b00g13
b00g13 - Superbojownik · przed dinozaurami

:goku piszesz

"Co do dziewczyny - zabawiła się w wandala, została schwytana przez strażnika miejskiego na gorącym uczynku, miała pecha - może to ją rozumu nauczy. Została schwytana i skazana za wandalizm, a nie za jakąś obrazę uczuć religijnych. Dorabianie do tej sprawy jakiejś katolickiej bądź antykatolickiej otoczki jest zwykłym idiotyzmem."


A w artykułach nie ma o tym nic wprost napisane, jedynie w tym podlinkowanym na gazecie jest coś takiego. Mówi skazana:
"Rozprawa wyglądała tak, że do wszystkiego się przyznałam, przeprosiłam i powiedziałam, że nie miałam zamiaru obrażać uczuć religijnych."

Potem, ta pani doktor:
"Poza tym mam jeszcze refleksję natury ogólniejszej, dotyczącą selektywności ścigania. Prokuratura z wielką sumiennością ściga i wystosowuje akty oskarżenia w drobnych nawet przypadkach podejrzenia o naruszenie uczuć religijnych,(...)"

Więc skłaniał by się raczej do stwierdzenia, że dziewczynę skazano za obrazę a nie za wandalizm.

--
"(...)Niedawno dałem się też przekonać żeby zobaczyć remake Żywotu Briana w reżyserii Mela Gibsona(...)"

white_mouse
Taka kara jaką dostała, to byłaby za zdewastowanie doszczętnie np. ławki w parku i nie przyznanie się do winy, nie okazanie skruchy ani chęci poprawy. Do obrazy uczuć mniej więcej pasuje.

goku122
:b00g13 - no właśnie, nic konkretnie nie napisano. Ja tam jestem zwolennikiem suchych faktów, a nie bawienia się w zgaduj zgadulę.

:white_mouse - aż ciekawości zaglądnąłem do kodeksu karnego.

Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku,podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Karze określonej w § 1 podlega także ten, kto przerywa lub uszkadza kabel podmorski albo narusza przepisy obowiązujące przy zakładaniu lub naprawie takiego kabla.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.


Art. 196. Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Czyli pasuje zarówno jedna, jak i druga kara. Natomiast w artykule wyraźnie zaznaczono, że sprawa poszła do prokuratury na wniosek proboszcza, a tylko wandalizm ściga się na wniosek pokrzywdzonego. W przypadku obrazy uczuć religijnych sprawa była by ścigana z urzędu, bez potrzeby złożenia wniosku przez pokrzywdzonego.

Aegidius
Że akurat Wyborcza chce z tego obrazę uczuć zrobić, to ja się nie dziwię

--
Nie czytaj! Książki gryzą! https://www.youtube.com/watch?v=KhrCozn5mi0

white_mouse
Pasuje zarówno jedna jak i druga, ale cytując "W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku." Pomazanie plakatu raczej nie zasługuje na pozbawienie wolności, nie uważasz? Grzywna zwykle wystarczy i zwykle sądy na tym kończą jeśli idzie o napisy.

Natomiast obraza uczuć religijnych z tego co mi się wydaje jest ścigana właśnie na wniosek osoby, która uzna, że jest urażona, chyba że jest to bardzo dosadne, to wtedy z urzędu.

goku122
:white_mouse - ani ty, ani ja nie wiemy, czy to był plakat, czy to było malowidło ścienne, czy to było coś innego. Zresztą dziewczyna nie została skazana na pozbawienie wolności, sąd poszedł po lekkiej linii oporu i skazał na pozbawienie wolności w zawieszeniu - jedna z tzw. sądowych metod wychowawczych.

Co do ścigania obrazy uczuć, to najwidoczniej kodeks twierdzi co innego. Zresztą jest chyba różnica między "ściganiem na wniosek", a "poinformowaniem prokuratury o przestępstwie", co w przypadku prokuratury ma miejsce.

b00g13
b00g13 - Superbojownik · przed dinozaurami
:goku

https://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090726/PULAWY/480978099

Tu jest napisane :
"Oficjalne doniesienie na Karolinę złożył ksiądz z parafii."

Czyli nie wniosek o ściganie a doniesienie o popełnieniu.

--
"(...)Niedawno dałem się też przekonać żeby zobaczyć remake Żywotu Briana w reżyserii Mela Gibsona(...)"

white_mouse
mhm, dobra już wiem z czym mi się to pomyliło, masz rację

goku122
:b00g13 - i teraz mam siedzieć i rozmyślać, czy redaktor jakiejś lokalnej gazetki przez słowa "oficjalne doniesienie" miał na myśli informowanie prokuratury, czy ściganie na wniosek? W dodatku pojawiają się jakieś zamieszania dotyczące protokołu: "dziewczyna sama zaproponowała dla siebie taką karę".

Kiedyś na HP wypowiedziałem się, że komentowanie wyroków sądowych na podstawie doniesień prasowych (a w tym przypadku lokalnej gazetki, która lubi przekolorować to i owo) jest bez sensu - człowiek zna za mało faktów dotyczących sprawy. Jeśli wyrok jest zbyt surowy lub sprawa źle poprowadzona, to są od tego wyższe instancje.

Tutaj Wyborcza zacytowała artykuł, gdzie nawet nie został podany konkretny paragraf kodeksu karnego, na podstawie którego został wydany wyrok. Artykuł niejasny, niepełny, nieprofesjonalnie napisany - już lepiej browarka się napić, zamiast toczyć jakieś spory i przerabiać dziewczynę na męczennicę.

No to

b00g13
b00g13 - Superbojownik · przed dinozaurami
:goku112


Ja to ogólnie nie uważam, żeby doniesienie prasowe, a już szczególnie w dzienniku, mogło być traktowane jako dowód, lub nawet potwierdzenie faktu. Co prawda bardziej dotąd myślałem w kategoriach doniesień naukowych i "odkryć" ale wyroki sądowe też można, jak widać na przykladzie, przekręcić.

Tyle się dzisiaj naałem że muszę teraz pójść i wyciągnąć coś z lodówki
bojownictwu
:goku112


--
"(...)Niedawno dałem się też przekonać żeby zobaczyć remake Żywotu Briana w reżyserii Mela Gibsona(...)"
Forum > Hyde Park V > Żryj Jak Maryja
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj