19.05.2009.
Mecz o Puchar Polski: Ruch Chorzów vs Lech Poznań.
Meczu nie widziałem ale stałem pomiędzy kobicami i policją. Kamienie świstały nad głowami, gaz drapał w gardło i palił w oczy. Policja strzelała z gładkolufowych, a my zbieraliśmy biednych kibiców.
Lubię ten sport
Czekam na jakieś fajne filmiki ze starć z policją.
Ludzie są po*ebani...a może to już nie ludzie.
Leży facet nieprzytomny na ziemi. Za nami kordon policji, a przed nami zgraja kibiców rzucająca kamieniami i krzycąca że mamy spierdalać bo nas zabiją
Czekam na następne mecze