Tos odkryl ameryke
Jak ja bylem maly, Mikolaj rozdawal prezenty 6 grudnia i to byl prawdziwy sw. Mikolaj
Marketingowcy w jakis tajemniczy sposob "przeniesli" Mikolaja na Wigilie, aby dluzej kupowac, kupowac i jeszcze raz kupowac... a Coca-Cola to juz mistrzowstwo swiata - wogole sobie przywlaszczyli sw.Mikolaja i wyrysowali po swojemu, robiac z niego niezbyt rozgarnietego grubasa z siwa broda i przepitym nosem.
Z Twojego postu wynika, ze rowniez w Polsce przeroznym sklepikarzom - duzym i malym - udalo sie zastapic prawdziwego sw. Mikolaja i Mikolajki 6 grudnia jakims przerosnietym krasnalem w barwach coca-coli i na dodatek wymazac pamiec o tym prawdziwym
ale i tak Wesolych Swiat