ale wiocha...... łeee... nie bangla.
To dam inne plus swoje niegdysiejsze tłumaczenie
Czarna koszula
Ma koszula jest dziś czarna
Wszystkich straszę swym wyglądem
Łkanie się dobywa z gardła
Rozpacz zżera mi żołądek
Porzuconam jest jak ściera
Teraz do mnie to dotarło
Wypalona jak fajera
Zdechło a tak dobrze żarło.
Wiem, że byłam jak głupia gąska
Gdyś rozkosznych mi kłamstw nakląskał
Było szczęście jak wielkie gumno
Dziś me łóżko pachnie trumną.
Tak niedobrze żem sama
Na skutek twoich zdrad.
Już mówiła mi mama,
że każdy chłop to gad.
Łzami żalu spłynęłam
Bo zwiódł mnie taki cham.
Twą truciznę łyknęłam
No i.................mam
I mam czarną dziś koszulę
Trzustka mi się z bólu miota.
Już cię więcej nie przytulę
bo zdusiłabym jak kota.
Kiedyś zakłócały ciszę
ciągłe toki twoich tyrad
Dziś już listu nie napiszesz
Ani ściągnąć cię do wyra.
Ja nie jestem tam byle blerwa
by mnie rzucać jak kawał ścierwa
Fakt, że mi smakołykiem byłeś
Dzisiaj jabłkiem i to zgniłem.
Czekam wtorek i środa
a ciebie nie ma już.
Zdycha moja uroda
i zwiędły płatki róż.
Twoje rzeczy tu leżą
nie wracaj, próżny trud.
Bo schronisku dla zwierząt
Je dam............... dla psów.
Jak po kaczce zagrypionej
moja łza po tobie spływa
ja w koszuli wyczernionej
jestem jak nieboszczka żywa.
Pośród innych panów hulam
przed przygodą się nie wzdragam.
Niechaj czarna ma koszula
będzie jak piracka flaga.
Tengo!
https://www.youtube.com/watch?v=J7KRu7IpDds