Ratunku. W ramach przegranego zakładu (coś mi się po tentereges i byłam pewna, że autorem myśli "Niebo gwiaździste nade mną, a prawo moralne we mnie" jest Kartezjusz...) musze objawić się w sobotę wśród koleżanek przefarbowana na blond.
Kłopot polega na tym, że mam ciemnobrązowe włosy i mam duży problem z farbowaniem (wulkaniczna czerwień wychodzi u mnie jak burgund).
Czy znacie jakąś farbę, która mnie jakoś chwyci?
Nie chcę rozjaśniać wszelkimi utleniaczami, tak naprawdę chcę się ufarbować na kilka godzin raptem.
Pomóżcie Kichawce zachować honor...
Kłopot polega na tym, że mam ciemnobrązowe włosy i mam duży problem z farbowaniem (wulkaniczna czerwień wychodzi u mnie jak burgund).
Czy znacie jakąś farbę, która mnie jakoś chwyci?
Nie chcę rozjaśniać wszelkimi utleniaczami, tak naprawdę chcę się ufarbować na kilka godzin raptem.
Pomóżcie Kichawce zachować honor...
--
Filmy. Dużo filmów