Nie wiem czy ktoś z was pamięta tę rozmowę... tu - w związku z nią nadszedł ten czas. Minął miesiąc nie zmieniłam zdania i oto są tego skutki. W dniu dzisiejszym został mi dowieziony skuter, rejestracja odbyła się bez kolejek i większych problemów, jazda próbna po mieście zaliczona. Skuterek mruczy i chodzi bez problemów. Trochę ciężki (92kg przy moich 50 ) ale myślę że to tylko kwestia przyzwyczajenia. prezentuje się tak jak widać poniżej.
Nie wiem jak wam ale ja jestem zachwycona i dawno się tak nie cieszyłam jak w dniu dzisiejszym
Nie wiem jak wam ale ja jestem zachwycona i dawno się tak nie cieszyłam jak w dniu dzisiejszym
--
Okryj mnie cieniem swoich skrzydeł, może wtedy będę aniołem.