Wiadomo, że naziści, neonaziści i inne podobne grupy społeczne najchętniej powybijały by transwestytów i wszelkie inne "pedalstwo". A także "ćpuństwo"

Podobnie komuniści.

Ale skąd się to bierze?

Wyobraźmy sobie taką scenę. Bal samej śmietanki towarzyskiej III Rzeszy. Przez salę przechodzi prowokująco wymalowana blondynka. Podchodzi do jednego z marszałków (dajmy na to Rommla) i rozdziera przed nim swoje szaty ukazując mu... męską owłosioną pierś.
Towarzystwo odwraca się z niesmakiem. Po prostu Goring znów się przećpał i przebrał za kobietę. nic nowego.

Nie on jeden zresztą. Taka np ofiara Stalinowskich czystek Nikołaj Jeżow. Jeżow urządzał bale przebierańców. Z samymi mężczyznami. Po prostu część z nich przebierała się za kobiety.

Może dlatego jak komuniści i naziści krzyczą o potrzebie wyplenienia wybicia transwestytów, homoseksualistów i narkomanów, bo to źródło wszelkiego zła nie należy się zastanowić, że może po prostu wiedzą lepiej

Tyle prowokacji, teraz poważnie:
Szkoda że o takich rzeczach się na historii w szkole nie mówi. Gwarantowałoby to zarówno większą uwagę uczniów jak i mniejszą liczbę neonazistów i komunistów.

Cz ja wiem czy zmniejszyło by to liczbę neonazistów i komunistów.


I już widzę reakcję kościoła katolickiego na to, że dzieci na historii omawiają gejowsko-transseksualne imprezy u Pana Jeżowa

A na jakiej podstawie Kościół miałby się wpieprzać w nauczanie historii w szkole

a na jakiej robi to do tej pory ?

No właśnie nie wiem

Na razie robi to na bezczela

Ale poważnie. Ilu młodych neonazistów którzy tak ochoczo krzyczą "pedały do gazu" jest świadoma, że jeden z ich idoli, niejaki Goring, sam lubił przyćpać i przebrać się potem w damskie sukienki?
I że reszta tolerowała to zachowanie zamiast do złapać i od razu w bydlęce wagony z następnym transportem?