Nigdy nie rozumiałem idei sygnałów, ale ja to cukrem i parasol noszę...
--
"Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil" - yeah, because I'm the wickedest sonofabitch you're gonna find down here. Uważam seDGC: DMkmsuoceEsHbNN8LUCWM1KN9TYwvCJfYC
no nie, sygnały można puszczać, ja np. czasem jak chcę z kimś coś obgadać to każę puścić sygnał jak mam coś do obgadania
ale ja mam sporo darmowych minut
Jak się z kimś umówi, np. "puszczę Ci sygnał jak dojadę", to jasne, ale takie "ot-tak"
:ociec
Japa, bocie
--
"Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil" - yeah, because I'm the wickedest sonofabitch you're gonna find down here. Uważam seDGC: DMkmsuoceEsHbNN8LUCWM1KN9TYwvCJfYC
ja właśnie ZAWSZE oddzwaniam jak widzę że ktoś do mnie dzwonił. Nawet jak jest to ewidentny "sygnał". Ale co ja tam wiem, w końcu ja tylko :dziecko po wawie śledzę
--
powaga zabija powoli, samotność zabija niezauważalnie / "Jeśli chce Ci się płakać - płacz, jeśli chcesz się śmiać - śmiej się i miej w dupie to, co mówią na ten temat inni" copyleft by sis