Wygląda jak zasuszony bambus

Fi(s)kus

Na paragonie powinno być napisane

Może być Euphorbia grantii. Ale bez pewności

To konopie indyjskie (to pozwoli odsunac ode mnie wszelkie podejrzenia no bo przeciez nawet nie wiem jak wygladaja)

Wygląda jak odmiana wilczomlecza.

oj @fankafranka przeoczyłam Twojego posta
Trujące dla zwierząt

Rośnie to u mnie w pracy, bardzo okazałe, ładne. Zaiste, po złamaniu gałązki z ranki wycieka biała lepka ciecz.
@fankafranka @miss_cappuccino
I żeby już nie zakładać nowego wątaska: co się dzieje w weekend? No co?























Awarie się dzieją. Pralka mi się odmeldowała Zatem sobotni wieczór mam już zagospodarowany na szoping.
https://www.youtube.com/watch?v=vMa4VmXw4YM

Próbowałaś to zasuszyć i wypalić?

@krzycz22 nie. Tak jak napisałam: ładna roślinka. Ale znacznie straciła na urodzie po tym, co napisały dziewczyny.

@krzycz22 z wilczomleczem nie ma żartów Mam kilka odmian i uwielbiam, zarówno te w domu, jak i w ogródku, ale trzeba uważać. Mojemu tacie kiedyś palce zdrętwiały po tym jak się pokłuł jednym z moich podopiecznych.

To ewidentnie nie jest mój dzień albo mam za dużo na głowie. Poszłam dokończyć szoping, ale wcześniej wyjęłam z rosołku, który gotuję, warzywa do wystygnięcia, żeby je potem równiutko poszatkować. I co? I KocurexRex był uprzejmy ukraść i zeżreć śliczny kawał selera i jedną marchewkę

@gatinha Wyhodowałaś kota-weganina??? Oby tylko wszystkożerny-pazerny ...

@miss_cappuccino

Ciekawe czy wszystko drętwieje od kontaktu z sokiem tej rośliny. Widziałbym różne zastosowania.

@Xanthus sam się taki wyhodował. Szaleje za ugotowanym makaronem i surowymi ziemniakami (których oczywiście nie dostaje, chociaż nieustannie próbuje ukraść).

@gatinha a co pralce ? Może pomogę

@Max_iol kochany jesteś ale nie wiem. Już skontaktowałam się z naszym Hubbą i opowiedziałam. On twierdzi, ze pewnie spadł jakiś pasek. A rzecz miała się tak: nastawiłam pranie, pralka szła jak zwykle, podczas odwirowywania i spuszczania wody po praniu, jeszcze przed płukaniem, nagle zaczęła pracować ciut głośniej, potem głośniej stuknęła (raz) i stanęła - ale wodę zdążyła wypompować. Po tym stuknięciu zajrzałam do łazienki a tam, na pralce świeci się dioda obok napisu "SERWIS". Nic nie zaśmierdziało, dymu brak, bęben mam wrażenie że porusza się normalnie. Na początku myślałam, że to zamknięcie bębna puściło, ale po wyłączeniu pralki z prądu i po zajrzeniu do niej, okazało się, że drzwiczki trzymają elegancko.
Jest jeszcze na gwarancji, nie jest eksploatowana jakoś bardzo. Mam nadzieję umówić serwis na przyszły tydzień.
Ed: Indesit, ładowana od góry.
Ed.2: Nie cieknie spod niej.

@gatinha no jest szansa ze niestety pasek. Co się nie powinno zdarzyć w młodej pralce. Ewentualnie coś zeżarła pod bęben.
Jeśli na gwarancji to tylko serwis gwarancyjny.
Ale z gorno wrzutowych obecnie nie ma nic na rynku co przeżyje więcej niż 5-6 lat:/

Synadenium granti. Sok jest mocno trujący

@Cieciu Co Cię tak bawi potworze? Trujący kwiatek? Zepsuta pralka? Zeżarte warzywa?

Całokształt?

@gatinha euphorbia umbellata.
Aplikacja Pl@nt net tak identyfikuje