Kocham te niestandardowe metody walki z orkami - niech szlag trafi orków i ich duchowego przywódcę - ale poczytajcie sobie to:
https://wiadomosci.wp.pl/tchorzliwa-egzekucja-z-daleka-ujawnili-dane-lotnikow-bombardujacych-ukrainskie-osiedla-6784684512795168a
Jak dla mnie bomba, dawajcie więcej.
Już mam ściągnięte z internetów kompletne strony z imionami, nazwiskami, otczestwem, właściwe terytorialnie ichnie WKU , nawet z numerami książeczek wojskowych całych brygad, np. tej z masakry w Buczy.
Mogę się podzielić na privie, dopiero tam widać skąd ściągają na Urainę to bydło - szeregowcy i podoficerowie to 90-100% zza Uralu, dzikusy...

Nevyę znalazłeś

Fantastyczna robota. Mam nadzieję, że żony i rodzina dostają dzisiaj mnóstwo życzliwych smsów.

@m_niebieski , Ukraińców*

Widziałem zdjęcia domu jednego bandyty z Buczy; mieszkał w ... kurnej chacie, taki trofiejny sedes to dla tych dzikusów szczyt luksusu.
Swoją drogą to ukraińscy kilerzy będą jeszcze długo po wojnie mieli zajęcie ...

@czary_mary Jakieś naście parę lat temu ruskie się burzyły o jakieś battlefieldy i inne strzelanki, że tam głównymi badassami i mięsem armatnim byli ruskie. Coś mam wrażenie, że trend w gejmingu się tylko wzmocni

Bardzo dobra robota, że zostali zdemaskowani i są na patelni całego świata, ale nie sądzę, aby to putina wstrzymało przed kolejnymi takimi jego decyzjami i będzie takich nalotów na cywili więcej - niestety. A przywódcy krajów cywilizowanych, jak zwykle potępili tę zbrodnię słowami i obiecują kolejne sankcje.
To za mało, barbarzyńca z sankcji śmieje się i robi swoje.

A ja się zastanawiam czy taki pilot (z dowolnego kraju) odpalający rakietę na cel 200-300 kilometrów dalej wie W CO STRZELA??? Bo ja to widzę tak - pilot otrzymuje koordynaty celu i je wklepuje/wgrywa do komputera samolotu a potem tylko odpala rakietę/pocisk z punktu A do punktu B ... czy się któryś zastanowi w co strzela? Czy sprawdzi w mapach Googla??? A nawet jeśli sprawdzi - to co??? Odmówi strzału??? Może w NATO pilot się na to zdobędzie - ale nie założę się ...
Konkludując - nie wieszałbym "psów" na pilotach ... to nie oni wybierali cel.

@Xanthus w ruskim samolocie pilot ma przyciski: dzieci, szpital, szkoła, sklep, blok. sam wybiera cel.

Już się tłumaczą, że to nie oni winni tej masakry:

"Dzień po tragicznym wydarzeniu w ukraińskim Krzemieńczuku swój komunikat postanowiło wydać rosyjskie ministerstwo obrony. To, co stwierdzili Rosjanie, jest co najmniej absurdalne. Otóż rosyjskie ministerstwo uznało, że przyczyną pożaru w centrum handlowym w Krzemieńczuku była "detonacja zmagazynowanej amunicji do broni zachodniej".

@empatyczna co prawda skończyło sie jak się skończyło, ale "cywilizowanym" ruskim mało do śmiechu było jak im bomby w metrze i nie tylko zaczęły wybuchać po inwazji na Czeczenię
zdobyć część Ukrainy to jedno, a utrzymac i skorzystać ze zdobyczy to drugie
tak jak zachód podnosi kwestię nie zapędzania ruskich pod ścianę z obawy przed nukami, tak tez dobrze pamietac ze terorryzm to obosieczny miecz

@Servin

Znalazłem!

@r4e podoba mnie sie

@r4e ożesz...

@Krzychpl Dawno już w wielu publikacjach dziennikarze dowiedli, że bomby w metrze i blokach mieszkalnych atak na szkołę w Biesłanie robili ludzie z grup specjalnych z FSB żeby uzasadnić wysłanie wojska do Groznego.
Ludzie Putina swoich mają za nic i gotowi są na największe ofiary żeby wprowadzać swój obłąkany "ruskij ład".

@waldek52 , zasadniczy problem jest taki, że atak na Grozny miał miejsce w 1999 roku, a zamachy w moskiewskim metrze w 2004 i w 2010 roku.

@nevya Wojna w Czeczenii trwała do 2009 jakoś trzeba było utrzymać histerię terroru jaki
mieli jakoby rozpowszechniać mudżahedini z Czeczenii.
Grozny wymieniłem przykładowo jako symbol tej wojny.
Rosyjskie wojska tłukły ludzi w Kaukazie nie tylko w czasie samej wojny Czeczeńskiej która liczona jest od Października 1999 do Kwietnia 2009.

@waldek52 , nie, nie trzeba było i wojna do 2009 roku trwała oficjalnie, po Groznym trwała wojna partyzancka, a normalizacja miała miejsce od 2002-2003 roku, gdzie Rosja po prostu już kontrolowała region. Zamach w 2004 roku był nie na rękę politycznie, a w 2010 roku także. Rosyjska władza wykazała się przy tym wielką nieudolnością - w 2010 roku jakaś kobieta usłyszała w autobusie jak terroryści omawiają plan, zgłosiła to milicji, ci początkowo wydali zalecenie wzmożonej kontroli w metrze, a i tak służby dały dupy i stało się.

Świetny sposób na uzyskanie niczego, bo konflikt w tym momencie był w fazie "walki z terroryzmem", który społeczeństwa nie absorbował, nie męczył i nie martwił, a z terroryzmem walczyły wszystkie państwa. Bardzo ładnie przypomnieli o swojej nieudolności, dali się ośmieszyć i spotęgować nastroje antykaukaskie. Ogłaszasz koniec działań wojennych i włączenie Czeczenii do Federacji - dostajesz zamach w stolicy. Ogłaszasz oficjalny koniec wojny - zamach w stolicy. A może zamach w Wołgogradzie przed igrzyskami, ośmieszający sprawność państwa i poddający w wątpliwość bezpieczeństwo uczestników imprezy sportowej?

Ja wiem, że rosyjskie władze stać na wiele i mentalnie i technicznie stać byłoby je na przeprowadzenie takiego zamachu, ale nie tym razem, nie trzeba na siłę podciągać ich winy tam gdzie jej nie ma, i tak "zasług" mają pod dostatkiem.

Gdybyś napisał tak o zamach w Mińsku to bym się zgodził - tam wszystko śmierdzi, ale jednocześnie jest dobrym przykładem do porównania. Tam był motyw polityczny władzy, niejasne dowody, brak motywów sprawców, sprawcy nieprzyznający się do winy.

Natomiast w Rosji był motyw i sprawcy - aktywnie działający terroryści. Nawet poszczególne historie się kleją, bo sprawcy mają charakterystyczne modus operandi oraz "historię". No i to były zamachy samobójcze. Niby wszystko da się sfabrykować, ale nie widać w tym żadnego istotnego celu.

Po prostu z automatu podpiąłeś to pod takie wydarzenia jak zamachy przed II wojną czeczeńską.

@waldek52 , wnioskuję, że moja opinia niewiele znaczy, więc w razie chęci podjęcia dyskusji chciałbym prosić o wskazanie, który z tych zamachów był prawdziwy, a który był dziełem FSB. Dla ułatwienia ograniczmy się tylko do 2010. Nie żebym specjalnie go wybrał ze względu na liczby, bo w 2009 miało miejsce ok. 100 zamachów, a w 2011 93 zamachy (a we wcześniejszych latach i późniejszych też było tego sporo, ale nie chciało mi się liczyć). Po prostu ciekawi mnie jaki był powód tych wszystkich zamachów już po zakończeniu wojny z Czeczenią.

jprdl

Ja już powaznie zaczynam myśleć, że nevya (nowy JA) to ruski troll :/

@tomasz35 , ponieważ nie wierzę, że Rosja nie jest odpowiedzialna za susze w Polsce, zamach na WTC, strzelaniny w Niemczech oraz całe zło na świecie itd.? Spokojnie, to tylko wiedza.

Ciekawa postawa preferowania niezbyt obiektywnych opinii, bazujących na niechęci, a nie na faktach. No a w przypadku konfrontacji z faktami jest już tylko złość i brak argumentów. Ale to właśnie odróżnia inteligentnych od ciemniaków

@tomasz35 , jednak to prawda, że niektórzy ludzie na starość robią się bardzo infantylni Z drugiej strony chyba zawsze byłeś.