Kasa nie najwyższa, net Panie śmiga, do jeziora rzut kamieniem.
Pojechaliśmy.
Net śmigał jak ruskie czołgi pod ostrzałem. Ani radia internetowego nie można było włączyć, a o oglądaniu meczy nie było mowy. Wgrywało się minutami i po minucie się rozłączało. Do jeziora 1,5
km. Zgłosiłem reklamację, obiecał, że zaraz ktoś przyjedzie i naprawi net.
Przy okazji pogadaliśmy.
Między innymi o wojnie w Ukrainie.
Przedstawił swój punkt widzenia:
- wojnę wywołała Ameryka a nie Rosja
- zbrodni dokonują te banderowskie hordy ukraińskie
- w Buczy nie było żadnego ludobójstwa - wszystko to inscenizacja Ukraińców.

Jeszcze tego samego dnia wyjechaliśmy - nie będziemy finansować jakiegoś zwolennika kacapów.

Ale mam pytanie - nawet kurwizja nie głosi takiej propagandy.
Nigdzie w Polsce nikt - nawet Konfederacja - nie odnosi się tak do wojny w Ukrainie.
Skąd u niego takie poglądy? I to nie był Rosjanin ani potomek Rosjanina.
Niepojęte.

@oldbojek spotkałeś niveę?

Może od teścia słyszał

@tomasz35
Z tego co mi się wydaje jest kawalerem.
Ale co ciekawe - trzy pokoje w swoim apartamencie noclegowym dał Ukraińcom - mówił, że za friko.
Ale czy można takiemu zwolennikowi kacapów wierzyć?

@oldbojek wchodzi w wiek buntu.

@oldbojek , tego się kurwa obawiam, że minie kilka tygodni i miesięcy i oszołomstwo się rozprzestrzeni. Sami pewnie mogliście zauważyć ilu ludzi doszukiwało się spisku w covidzie i szczepieniach, tworząc wiele narracji, często wykluczających się. Jak ktoś uwierzył w depopulację i inne absurdy to czemu ma nie uwierzyć w coś takiego?

Póki co odtrutką jest naturalna, wielowiekowa niechęć Polaków do Rosjan (przynajmniej jeden tego pozytyw), bo ludzie z automatu zakładają, że to Rosja jest winna i Rosja bezczelnie kłamie i nie mają do nich za grosz zaufania.

Ale zaraz pojawią się nowe narracje, wykorzystujące np. covid i to, że wiele osób się skompromitowało swoimi wierzeniami w teorie spiskowe. Grażyna w pracy powie "najpierw kowid i problemy, teraz wojna i problemy, przypadeg? nie somdzmę. ktoś się uwziął na Polaków", a naturalne niedojebanie mózgowe w postaci wiary w naród wielki i wybrany i bez przerwy gnębiony (bo Polska i jej wynalazki od razu by podbiły świat) sprawi, że najmniej inteligentni będą to łykać.

Oby jak najmniejszy procent.

Tak jak covid świetnie się nadawał na teorię spiskową bo realnie uwierał ludzi (ograniczenia, maseczki), tak wojna też będzie dobra, bo wysokie ceny, inflacja i być może duża pauperyzacja społeczeństwa.

@oldbojek pewnie Cejrowskiego slucha

Konfederacja może aż tak się do wojny nie odnosi ale już Korwin-Mikke głosi takie poglądy, że nawet koledzy z Konfy się od niego odcięli.

@oldbojek , taaaaaa, juz wierzę w to friko z takimi przekonaniami

A może wręcz przeciwnie. Facet tak się przyzwyczaił, że media kłamią, że jak zobaczył w TVP informacje o tym co ruscy robią na Ukrainie to odruchowo nie uwierzył. Kto wie jak u niego odbiera net, może jeszcze gorzej.