Przeglądam sobie info (https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polski-lad-prawo-i-sprawiedliwosc-przedstawia-plan/d219seq,79cfc278)
Generalnie jest nieźle, ale już od początku zapalają mi się lampki awaryjne.
- gwarantowany wkład, dodatki na dziecko, program kredytowy: super, ale. kurła, skąd na to bedzie kasa?
- zwiększenie PKB na służbę zdrowia, zatrudnienie więcej lekarzy, pielęgniarek: super, ale coś mi się wydaje że to są obietnice. W czasie pandemii służba leżała i kwiczała, a teraz nagle okazało się że potrzeba dofinansować? Hmm...
- Fundusz Modernizacji Szpitali, Fundusz Medyczny i Agencja Rozwoju Szpitali: brzmi nieźle, ale coś czuję że to będzie kolejnych 6 nowych instytucji, kolejne przepływy kasy miedzy funduszami, agencjami, beneficjentami i dofinansowaniami, kolejne struktury biurokratyczne przejadające kasę, a jak coś pierdyknie to nie będzie winnych
- zmiany w podatkach, "w kieszeniach kilkunastu milionów ludzi znajdzie się przynajmniej 18 mld dodatkowych zł": super, ale brzmi to jak "dodatkowe 18mln po które będziemy mogli sięgnąć"
- budowa domów bez pozwolenia. Kurcze... czarno to widzę, patodeweloperka nabierze rozmachu a w dodatku nikt nad tym nie będzie panował.
No i oczywiście:
- Warto by Polska trwała. Dobrze jest czuć się Polakiem i czuć dumę z Polski. Dzisiaj możemy wziąć los we własne ręce. Polski Ład jest po to, żeby wytyczyć drogę na przyszłość - powiedział Morawiecki.
Czyli mówiąc po ludzku:
https://memegenerator.net/img/instances/85055574/zapewne-wielu-z-was-zginie-ale-jest-to-powicenie-na-ktre-jestem-gotw.jpg