Tylko prośba - no offensive To tylko takie pytanie, bo czegoś nie rozumiem.
Jesteś taki BardzoAntyKomuch..
..tutaj
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&i=2751407&t=2751397#2751407

...i tutaj na przykład
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&i=2752505&t=2752497#2752505

I takich przykładów można by wiele.
A z drugiej strony to w nie tak dawnym plebiscycie Fiola "głosowałeś" na Jaruzelskiego i Kwaśniewskiego.




Jak to jest

Obiektywnie

Podwójne standarciki welkam tu tara ra tara ra

:nevya , naprawdę chciało ci się robić takie coś, taki folder folderów

mortadelki dziabnij, przejdzie ci...

:tomasz35 , wnioskuję, że też sobie dziabnąłeś

:tomasz35 Ty naprawdę jesteś taki bezmyślny jełop, czy tylko jak się nachlejesz to się błaźnisz? :brood_k Ci wyjaśnił, jak nie rozumiesz, to nie mój problem.

:pies_kaflowy , zapytałem Ciebie, grzecznie - możesz wyjaśnić bez inwektyw ?

https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2752584#2752586

:tomasz35 Nie bardzo się dziwię.
Tu nawet nie chodzi o poglądy, tylko "sprawczość" (wg mnie, oczywiście) dość ważnej osoby wg Konstytucji (tak, wiem, dzisiaj byle wycieruch z pisu się tym papierkiem podetrze i nic mu za to nie grozi)
No i oczywiście trzeba być na miejscu, tak samo, jak średnio obiektywnie (i to jeszcze przez pryzmat Polski) mogę oceniać prezydentów USA. Czy Reagan był taki świetny, bo doprowadził do upadku ZSRR? A może nie muszę być tak zachwycony, skoro Polska w razie wojny miał być zasypana atomówkami na drodze ruskich do Europy?
Tak samo u nas
Np mój osobisty ranking jest niestety od najgorszych, bo nikt nie był wybitnym, a najweselsze jest to, że właśnie Kwaśniewski najwięcej zdziałał. Choć może też kwestia wyjatkowych czasów.
Od najgorszego, oczywisty i niepokonany lider-
Adrian - za całokształt nicnierobienia i podpisywania wszystkiego, co knypek napisze
Jaruzel - za wybory w sejmie, gdyby były ogólne - przegrałby z kretesem
ex aequo z poprzednikiem Kaczor - za nic i jako jedyne osiągnięcie rozwalenie się o brzozę
Wałęsa - za wyruchan.e Polaków na kasę ("oddaj moje 100 mln!") - i przytulenie choćby wytwórni makaronów.
Komorowski - nawet jakby leżał jak lenin w mauzoleum za swojej kadencji, nie mógłby spaść niżej
-Miejsce pierwsze, z przykrością, Kwaśniewski. Cholerny komuch, ale to za niego powstał Grom, za niego za akcję w Iraku skasowano nam dług i zaczęliśmy się liczyć jako partner, no i wstąpienie do NATO

:pies_kaflowy , acha

:corwin , no cóż... nigdy w życiu bym nie postawił Kwaśniewskiego na pierwszym miejscu. Na Jaruzelskiego to w ogóle szkoda mi klawiatury.

:pies_kaflowy , no cóż, jak Kwach był ministrem d/s młodzieży jego kumple wyebali mnie z dwóch szkół, z wilczym biletem - za goowniane gazetki z tytułem "Nowsze Drogi"
Pewnie nawet nie wiesz co to było "Nowe Drogi" :/

Po `90 - a tak się cieszyłem wtedy, wierzyłem, że będą zmiany - naczelnik skarbowego z nadania chyba jeszcze Jaruzelskiego nasyłał mi non stop kontrole, na moją firmę. Jak Kwach wygrał w `95, i doebał ZUSami w kosmos, nie ździerżyłem.

A ty będziesz wychwalał tych gości, ganił i wyśmiewał mnie, i mienił się antykomuchem... cóż, niezbadane są wyroki boskie

Naprawdę - have a nice life

Nie prawica, nie liberał, ani żaden faszysta - piesełkaflowy to zwykły komunista!

Wałęsa, jakby nie patrzeć, to nasze dobro narodowe. Pokolenie szczyli, co to YT się tylko liczy i to co internety powiedzą, będą Go obsrywali. Pod wieloma postami gdzie pojawia się nazwisko Wałęsy co drugi post to Bolek to, Bolek tamto. Nie znają czasów, nie wiedzą nic.
Niejacy kaczyńscy (specjalnie z małej litery), ich ojciec ponoć w AK, a po wojnie dostali przy głównej ulicy w Warszawie mieszkanie, pracę. Dziwne prawda, UB tak sobie pozwoliło na to?
Dla mnie ważną osobą, jedną z najważniejszych był Balcerowicz. On zmienił Polskę.
Pierwsze dziecko miałem w 1983 roku. Dostałem 15 pieluch z tetry na wpis w książeczce zdrowia, dwa kaftaniki i wszystko. Mleko dla dziecka kupowało się jedno, zapakowane w foliowy wór, ciężko było dostać. Rodzinne starczało na dwie porcje lodów kupowanych na gałki. Nie było nic.
Tak więc dla mnie osobiście Wałęsa i Balcerowicz to Bogowie, bo zmienili wszystko.
P.S Przy mojej ulicy toczyły się najcięższe walki z zomo. Po kilku dniach jeszcze się płakało od zawiesiny gazów łzawiących. Tylko szarość, brud i brak nadziei. W tych czasach, jakby mi ktoś postawił Jaruzelskiego- to bym go zamordował, bez mrugnięcia okiem. Po latach jednak mam inne spojrzenie na niego, bo miał klasę z oddaniem władzy.
Ale po co o tym pisać. Kolejne pokolenia mają inne spojrzenia, ich prawo. Ale to nie jest lista przebojów w radiu.
Co do Kwaśniewskiego. To był komuch. Gdyby komuna trwała dalej, on byłby I sekretarzem i zacieśniał przyjaźń z ruskimi. Historia wyszła jaka wyszła, ale to za jego prezydentury, mamy UE i NATO.

Panowie, nie trzeźwiejscie za szybko, bo szykuje się przepyszna gównoburza

:leeeroy z Kwacha był taki komuch jak z Jędraszewskiego pokorny sługa boży. I miłosierny.
Kwaśniewski po prostu był i jest idealnym przykładem urzędnika wyższego szczebla. Bez idei byle kasa i władza się zgadzały. A system jak system. W latach 70-80 innego zaspokajającego ambicje i potrzeby bytowe nie było. No znaczy był ale tam działali Jedraszewscy.
A widocznie aż takim skurwysynom Kwachu nie był.
Albo chodziło mu o Jolkę.

:tomasz35 Tylko co wspólnego z moimi opiniami o teraźniejszych komuchach mają Twoje przemyślenia? Tyle razy pisałem, że teraźniejsze komuchy są gorsze od tamtych starych. Gdzie tu wychwalanie? Pierdolisz jak potłuczony, albo za dużo chlejesz i Ci się ulewa. Odpierdol się ode mnie.

A Kwachu miał tyle wspólnego z kwotą na zus, co Ty z mongolskim baletem. Ogarnij się i dokształć.

:tomasz35
Dopuszczasz możliwość, że ktoś lubi piłkę nożną, ale nienawidzi Legii? Albo nie je mięsa, ale wqrwiają go medialni weganie?

Albo nie lubić nazistów, ale nie widzieć większego problemu w tym, by jeden z nich wysłał twoich ludzi na Księżyc?

:maciej1988 real-politik i odcienie szarości, a potem ździwko/smutna konstatacja, że na plakatach wyborczych wciąż te same przebrzydłe ryje, bo mniejsze zło, bo zmarnowany głos itp. itd.
a jeszcze w XIX w. ukuto powiedzonko o politykach i pieluchach

Swoją drogą, rozczulił mnie ten post, takie pijackie : "to jo gówniorzu w 90' stałem 56 godzin po plasterek sera, a sam jaruzelski kontrole osobiście wysyłał, a ty śmniesz w forumowym plebiscycie fiola mieć inne zdanie, kwiiii"

Wstaję sobie rano, robię kawkę, siadam przed komputerem, myślę sobie - to będzie wyborna lektura Otwieram wąteczek, a tu nic... No żenada. Tak to jest jak się pić nie umi. Zamiast sobie dozować, nakręcać się, wyzywać i bana dostać to się pochleją od razu i idą spać

:tomasz35 ten ranking dotyczył tych, co byli prezydentami, a nie tych, co chcielibyśmy, aby byli.

Ależ się tu guana ulało - zawsze tak jest jak prawda w oczy kole :/


:nevya, a Ty to jesteś normalny specjalista w tym. Rozumiem Piesa że mnie nie cierpi, rozumiem kilkoro innych - ale Ty to tak z charakteru, co ? taki mały szujek, taki nonejmik ? bo kilka razy chciałeś ugryżć ale do doopy nie doskoczyłeś, więc nadal próbujesz ?
Powodzenia... w życiu też

:tomasz35 Jesteś jak kaczyński, Żeby funkcjonować musisz mieć wroga. Na siłę szukasz wrogów, i wszystkim dookoła, a zwłaszcza samemu sobie, próbujesz udowadniać, że ktoś (na przykład kaflowy) Cię nie cierpi. I to na przekór faktom, bo na przykład, dopóki się do mnie nie dopieprzasz, to nic do Ciebie nie mam. Za to jak zaczynasz, to nie spodziewaj się, że będę potulnie znosił jakieś obelgi i insynuacje. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę, więc nie płacz.
Dawno Ci pisałem, że przypierdalasz się do mnie bez powodu, a ja tylko odbijam piłeczkę. I będę to robił dopóki mi się nie znudzi. Fajkju.

:pies_kaflowy, no i dobrze, i z wzajemnością

"...pamiętaj - zawsze i wszędzie, i o każdej porze
tomaszdwiecyfry kmiotka z ciebie zrobić może..."

"bo kilka razy chciałeś ugryżć ale do doopy nie doskoczyłeś"

Wnioskuję, że próbujesz doskoczyć do dupy kaflowego?

:tomasz35 Nie zrobisz ze mnie swojego kolegi, kmiotku.

OOooo, poezja pijacka

:tomasz35 Jak już tak się rozkręciłeś, że kalfowy, że nevya, że ojezu i tak dalej, to może napisz proszę - jak wygląda Twój ranking prezyndentów do tej pory?

...cwaniaczku.
Z wyszczególnieniem, dlaczego dobry, a dlaczego zły.
Dajesz.