E tam, od lat propagandyści Jedynej Słusznej Opcji Politycznej™ wraz z różnymi pożytecznymi idiotami produkują pierdoły o tym, jak to niemoralne jest głosować w danych warunkach, jak to cudownie jest pokazać politykom niezgodę na cośtam przez niegłosowanie, a nawet jak to dobrze jest od czasu do czasu zmienić polityków, bo ci zbyt długo przy władzy robią się be i fuj itd. A tymczasem tak naprawdę chodzi o to, by nie zagrażać żelaznemu elektoratowi, któremu ksiądz i przesłanie z Torunia, odebrane antenką od moherowego beretu, i tak zawsze powie, żeby iść i głosować słusznie
Ja już (korespondencyjnie) zagłosowałem w II turze, bo nie chcę się wstydzić przed samym sobą. O!