Fotki pochodzą z dwóch jaskiń, kompletnie różnych i sporo oddalonych od siebie.
Pierwsza leży w płn-zach Wisconsin - jest to najbardziej "mokra" jaskinia w jakiej byłem
Praktycznie jest to podziemna rzeczka, można tam tylko pływać łódką. Na dodatek strop jest tam tak nisko, że tylko w kilku miejscach można usiąść prosto w tej łódce, na ogół trzeba się schylać, a czasami wręcz położyć aby dostać się dalej.
Jest to dość... krępujący sposób oglądania jaskini







Druga jaskinia leży w Arizonie, jest najbardziej "suchą" jaskinią w jakiej byłem
Tylko ok. 3 % wszystkich jaskiń to tzw. suche.
W tej poniżej wilgotność nie przekracza 2-3 procent, nie ma żadnej wody. Zbudowana jest m.in. z selenitu - kryształu gipsu.

Jaskinia jest na tyle duża, że znajduje się w niej mikrohotelik z małą knajpką


Ma ciekawe formacje zbudowane z kalcytu i selenitu.



popcornowe sufity


Najciekawszą strukturą jest taki mały selenitowy heliktyt - dość rzadko widywana forma nacieku skalnego.
Heliktyt to coś jakby stalagmit tylko taki, który urósł wbrew prawu powszechnego ciążenia

Do domu przyjechał taki "zwykły" selenitek

Zamieszkał obok swojego kuzyna - selenitu przywleczonego z Utah.
U kuzyna widać skąd się wzięła nazwa selenit - to ten "księżycowy" połysk

To tyle na dzisiaj
Pierwsza leży w płn-zach Wisconsin - jest to najbardziej "mokra" jaskinia w jakiej byłem

Praktycznie jest to podziemna rzeczka, można tam tylko pływać łódką. Na dodatek strop jest tam tak nisko, że tylko w kilku miejscach można usiąść prosto w tej łódce, na ogół trzeba się schylać, a czasami wręcz położyć aby dostać się dalej.
Jest to dość... krępujący sposób oglądania jaskini








Druga jaskinia leży w Arizonie, jest najbardziej "suchą" jaskinią w jakiej byłem

Tylko ok. 3 % wszystkich jaskiń to tzw. suche.
W tej poniżej wilgotność nie przekracza 2-3 procent, nie ma żadnej wody. Zbudowana jest m.in. z selenitu - kryształu gipsu.

Jaskinia jest na tyle duża, że znajduje się w niej mikrohotelik z małą knajpką



Ma ciekawe formacje zbudowane z kalcytu i selenitu.



popcornowe sufity



Najciekawszą strukturą jest taki mały selenitowy heliktyt - dość rzadko widywana forma nacieku skalnego.
Heliktyt to coś jakby stalagmit tylko taki, który urósł wbrew prawu powszechnego ciążenia


Do domu przyjechał taki "zwykły" selenitek


Zamieszkał obok swojego kuzyna - selenitu przywleczonego z Utah.
U kuzyna widać skąd się wzięła nazwa selenit - to ten "księżycowy" połysk


To tyle na dzisiaj

--
Brązowe noski są na świecie :)