SENAT AMERYKAŃSKI PRZECIW LIDZE NARODÓW.

Z Paryża donoszą, że lord Robert Cecil przyjął dziennikarzy amerykańskich, a dyskusya jaka się przy tej sposobności wywiązała, zmierzała do wyjaśnienia powodów opozycyi znacznej części senatorów ameryk. przeciw ogłoszonemu projektowi prez. Wilsona odnośnie do Ligi Narodów.

Źródłem opozycyi jest mianowicie zapatrywanie, iż prawdziwego Amerykanina obowiązuje z całym rygorem zasada Monroe, w myśl której (Ameryka dla Amerykanów) wykluczonem jest mieszanie się Ameryki do spraw pozaamerykańskich.

Natomiast przyjęcie statutów Ligi Narodów przez Amerykę w danym razie nakładało na Stany Zjednoczone obowiązek czynnego wystąpienia przeciw danemu europejskiemu członkowi Ligi Narodów, przekraczającemu postanowienia Ligi.

Z tego powodu prawy Amerykanin nie może akceptować rzeczonego projektu.

W chwili obecnej jest dosyć wątpliwem czy prez. Wilson zdoła usunąć wątpliwość senatorów amer. zwłaszcza, że w Ameryce podjęto silną agitacyą przeciw projektowi.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 27-03-1919

ANONSY PRZECIWNE MORALNOŚCI.

Ministerstwo spraw wewn. w Warszawie zakazało dziennikom przyjmowania anonsów opiewających w ten sposób:
„Ofiaruję pewną sumę pieniążną za wyrobie mi posady państwowej. Dyskrecya zapewniona.
—Ministerstwo uważa bowiem anonse podobne za przeciwne moralności. Przekraczający ten zakaz zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnosądowej.

Chwila: dziennik dla spraw politycznych, społecznych i kulturalnych, 27-03-1919

O WCZESNE ZAMIATANIE ULIC

Wobec zbyt późnego przystępowania do zamiatania rano ulic, naczelnik policji polecił, aby pierwsze zamiatanie było ukończone przed godz. 7 rano. Stróże, wykraczający przeciwko powyższemu rozporządzeniu będą przedstawiani do kary.

PRZECIW JEŹDZIE PO SZYNACH

Ponieważ wbrew zakazowi wózki ładowne jeżdżą często po szynach tramwajowych, naczelnik policji polecił, aby bezwarunkowo nie dopuszczano do jeżdżenia po szynach. W razie wykroczeń przeciwko powyższemu rozporządzeniu, sporządzane będą protokoły, w celu ukarania winnych.

Gazeta Warszawska, 27-03-1919

100lattemu.pl