Jak kto ma kota/psa/dziecko to często znajduje rano w łóżku dziwne rzeczy.
Jak się okazuje, spałam dziś z wczorajszą kanapką Skijlenia.
A kiedyś przespałam się z:
- kotletem schabowym (surowym)
- piszczącym gumowym kurczakiem
- papugą bez głowy (!!!)
- rolką papieru toaletowego
Jak się okazuje, spałam dziś z wczorajszą kanapką Skijlenia.
A kiedyś przespałam się z:
- kotletem schabowym (surowym)
- piszczącym gumowym kurczakiem
- papugą bez głowy (!!!)
- rolką papieru toaletowego
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...