Real jest zawsze ten sam, nie kłamie
I w żadnym Czasie on się nie zmienia
Nadzieja za to niesie złudzenia
Gdy Los układa dni życia dla mnie

Choć patrzę w Real wierzę Nadziei
Myśląc, że takie uczyni zmiany
By Los był lepiej poukładany
Świat stał się Rajem miast dzikiej kniei

Pokrytej zewsząd ludzką głupotą
Śmiercią, nieszczęściem, wojen ohydą
Czy 'lepsze czasy' już do nas idą
Czy czas umierać, bo ...chodzi o to? ...

--
... your mind is like parachute, it doesn`t work, if it`s not open ...