Przestałem w świecie
Przestałem w świecie wierzyć komukolwiek
Wszyscy zawiedli moją wiarę w Ludzi
- każdy się tchórzem oraz kłamstwem trudzi -
Ufność powróci, gdy ujrzę, że Człowiek
Godny jest miana, które sobie nadał
Na wstępie zadam niewinne pytanie:
- Czy Człowiek może być dla innych draniem?
I tak sam sobie na nie odpowiadam:
Kto dziś bandytą, ten był wieprzem wczoraj
Dziś jest to zwierzę uzbrojone mocno
Naiwnie czekam, że może rozpoczną
Ludzie to bydło gnać do kojca. Pora!
Przestałem w świecie wierzyć komukolwiek
Wszyscy zawiedli moją wiarę w Ludzi
- każdy się tchórzem oraz kłamstwem trudzi -
Ufność powróci, gdy ujrzę, że Człowiek
Godny jest miana, które sobie nadał
Na wstępie zadam niewinne pytanie:
- Czy Człowiek może być dla innych draniem?
I tak sam sobie na nie odpowiadam:
Kto dziś bandytą, ten był wieprzem wczoraj
Dziś jest to zwierzę uzbrojone mocno
Naiwnie czekam, że może rozpoczną
Ludzie to bydło gnać do kojca. Pora!
--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!