Dowiedziałem się dziś, że moje dzieciaki będą chodzić do szkoły bo są w klasach 1 - 3. Fajnie. - jakby siedzieli w domu to musiałbym im zapewnić opiekę a przeca do pracy trzeba... Klasy 1 - 3 nie zmieniają klas, nie zmieniają nauczycieli, siedzą w swojej grupie, więc uważam, że można to tak zorganizować by zminimalizować ryzyko roznoszenia syfu przynajmniej pomiędzy grupami. Brawo rząd!
Ale czytam dalej... Dzieci do lat 16 między godziną 8 a 16 mogą wyjść z domu tylko pod opieką dorosłych...
Noż qrwa, wychodzę z dom o 6.30, wracam o 15.30 a dzieciaki mają lekcje 10 - 14, 8 -12 itp... A reszta czasu co? świetlica i mieszanie się z innymi grupami? jedna opiekunka, która jest ogniwem łączącym wszystkie grupy?
Geniusze qrwa...

nie obwiniaj rządu za to, że nie chciało ci się zrobić dzieci wcześniej

:mayac A co Ty wiesz? - z samego rana robiłem...

Z takim podejściem to nigdy nie pokonamy wirusa.

Dopiero piątek, 17:50 jeszcze nie ma, a ty się już martwisz, co będzie w poniedziałek po 12 czy kiedy tam dziecięta lekcje kończą.

:taboret13 Gupiś jak taboret. To jest rząd, który o nas dba i wie co robi. Poza tym ma na swoje usługi wybitnych ekspertów i specjalistów, a Ty się czepiasz. Ja, na ten przykład, po dzisiejszej konferencji czuję się bezpieczna jak nigdy

:taboret13 A nie mówiłam?

Obecnie na gov.pl jest taka informacja:


Przemieszczanie się osób

Strefa czerwona:

Dzieci i młodzież do 16. roku życia

W godzinach 8:00-16:00 od poniedziałku do piątku istnieje obowiązek przemieszczania się dzieci do 16. roku życia pod opieką rodzica lub opiekuna. Zasada ta nie obowiązuje: kiedy dziecko idzie do szkoły lub wraca z niej do domu, a także w weekendy.

https://www.gov.pl/web/koronawirus/regionalne-obostrzenia-dla-wybranych-powiatow

:taboret13 O, a mogły wcześniej? U nas wszystkie szkoły mają w statucie, że do 10 roku życia musi je odbierać rodzic. I o dziwo respektują. Niestety, bo dla mnie to idiotyzm.

a_p faktycznie się niepotrzebnie zapowietrzyłem...
Ale mój wqrw jest utrzymany decyzją (tfu!) trybunału...

:thurgon
https://www.dziennikprawny.pl/pl/a/kiedy-dziecko-moze-samodzielnie-chodzic-do-szkoly

Skoro ustawodawca zezwala dzieciakom na poruszanie się po drogach od lat 7 to reszta to tylko wewnętrzne przepisy szkoły.
U mnie trzeba napisać oświadczenie, że się bierze odpowiedzialność po wyjściu ze szkoły. Jednocześnie można określić najwcześniejszą godzinę wyjścia, żeby dzieciak za długo sam w domu nie siedział gdy bardzo wcześnie kończy lekcje. Oczywiście jak ma ochotę, to zostaje dłużej w świetlicy - racjonalne i bardzo praktyczne podejście do tematu.