Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Głupie pytania > Odszkodowanie za opóźniony lot
lolcat
lolcat - Superbojownik · 5 lat temu
Opóźnienie 5h, trasa Teneryfa - Pyrzowice, więc niezły piniądz się należy. Ktoś przerabiał już temat? Jest sens pisać reklamację do linii (Enter Air), czy lepiej od razu przekazać sprawę do jakiejś firmy zajmującej się takimi sprawami? Jeżeli to drugie, to do której, bo jest ich w diabły?

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
:lolcat, bezpośrednio do przewoźnika, jak odmówi to do ULC, to tak proste, że nie na sensu bawić się w pośredników (dlatego tak dużo firm, bo tu nie trzeba żadnych spraw sądowych i procesów)
Ostatnio edytowany: 2019-03-07 11:15:17

lolcat
lolcat - Superbojownik · 5 lat temu
:nevya Taki miałem plan. Ale wolałem się upewnić.

janhus
janhus - Superbojownik · 4 lat temu
ale odlot

lolcat
lolcat - Superbojownik · 4 lat temu
Niestety, nie poszło tak łatwo i przyjemnie, jak sądziłem. Najpierw długotrwałe przepychanki z przewoźnikiem. Generalnie chcieli coś zapłacić, ale mało, skończyło się na ich propozycji wynoszącej 50% należnego odszkodowania.
Jako, że to mnie nie satysfakcjonowało, sprawa poszła do ULC. I tu zonk, a nawet kilka. Po pierwsze gdzieś znalazłem informację, że ULC już nie wydaje wiążących decyzji, a jedynie pośredniczy w arbitrażu. Po drugie, wniosek do ULC wysłany ponad miesiąc temu (elektronicznie) a z ich strony brak jakiegokolwiek potwierdzenia poza automatycznym mailem, że wniosek wpłynął. Na maile nie odpowiadają, na infolinii nikt nie odbiera telefonów. Czy ta instytucja w ogóle funkcjonuje?
Pozostaje jeszcze opcja sądowa. Ktoś przerabiał, jak to wygląda, ile trzeba liczyć na prawnika, muszę jeździć na sprawy do Warszawy?
Forum > Głupie pytania > Odszkodowanie za opóźniony lot
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj