A więc... przeglądając kanały trafiłam na 'Toma& Jerry'ego'. Oczywiście wspomnienia z dzieciństwa wróciły oraz pewna irytacja. Pytanie jest takie:
-Czy oglądając tę bajkę kibicowaliście kotu czy myszce?-
Bo mnie wręcz mysz denerwowała i zawsze chciałam żeby Tom ją dorwał, być może jest to przejaw jakiejś ukrytej socjopatii we mnie, ale czekam na odp.
-Czy oglądając tę bajkę kibicowaliście kotu czy myszce?-
Bo mnie wręcz mysz denerwowała i zawsze chciałam żeby Tom ją dorwał, być może jest to przejaw jakiejś ukrytej socjopatii we mnie, ale czekam na odp.