Rok temu : cena za baryłkę ropy - 160 $ kurs dolara 2.20 zł - cena za litr paliwa 4.50 zł
Obecnie: cena za baryłkę ropy - 80(60 jeszcze niedawno) $ kurs dolara 2.80 - cena za litr paliwa 4.50 zł

A tak przy okazji to dlaczemu jak chcę wrzucić plik z YT do szaffy to pisze że błąd przy uppie i że nie ma wieszaków ?

:TzTesla

,,dlaczemu jak chcę wrzucić plik z YT do szaffy to pisze że błąd przy uppie i że nie ma wieszaków ?"

Ponieważ obowiązuje całkowity zakaz zamieszczania plików pornograficznych w Szaffie. Jak mniemam, pisząc ,,YT" chodziło Ci, rzecz jasna o YoungxTube.com?

Nie-e. Chodziło mi o inne YT, ale przynajmniej poznałem jakiś nowy adres w sieci :P

:TzTesla

Widzę, że nawet jęzor Ci nie bangla...

:frankfuterko

"Twoja dziewczyna mówiła co innego"

:tztesla

wszyscy to wiedzą, Twoja siostra nam o tym mówiła

:bolo2891

Noo, mnie powiedziała że jestem nawet lepszy niż ojciec

Ale odbiegamy od tematu: co z tym paliwem na YouTube ?

Dzięki za nowy adres.

:TzTesla

"Twoja dziewczyna mówiła co innego"

Łżesz jak pies. Moja panna nie mogła Ci niczego powiedzieć, ponieważ mafia paliwowa z YouTube zrobiła jej kolumijski krawat, po tym, jak nie zapłaciła arabskiemu Szejkowi z MacDonalda, za nabicie benzyną swojej zapalniczki Zippo.

:TzTestla

For the record: zdradź mi jeszcze, jak robisz minetkę emotikoną?

:frankfuterko

Po pierwsze primo - łżesz jak polityk jeśli już. Psy to najbardziej prawdomówne ryby na świecie.

Po drugie secundo - fajny kit - nawet Kaczyński wie że ze względu na topniejące zasoby paliwa na świecie Zippo od lat jest na gaz, więc to nie szejk tylko specjalny wysłannik Specnazu z McPutina.

Po trzecie tripulendo - jak najszybciej.

:TzTesla

Zaiste, zasoby paliwa topnieją, ale ma to ścisły związek z ocieplaniem się klimatu, powstałego na skutek zbyt dużej emisji wywiercających dziurę ozonową oparów absurdu, ulatniających się z rozpadliny państw byłego bloku wschodniego. Zaś naczelną dywizą Niewidzialnej Ręki handlu, przedsiębiorstwa SPECGAZ, jest hasło: ,, PUT-IN" (dyfuzor gazu w zapalniczkę Zippo, albo w cokolwiek na literę ,,Z").

:frankfuterko

Jak pisam co tu jest naczytane to stwierdzam że gaz ów ten jest być może chyba wysoko oktanowy no bo ponieważ gdyż dlatego że iż i azaliż na trzeźwo byś tego nie wymyślił

youngxtube.com -> click prawym -> ustaw jako strone startową

Dzieki ;]

:TzTesla


Oj, zdziwiłbyś się, jakie cudactwa przychodzą do głowy, świeżo po lobotomii...
Ale chirurg, który mnie operował, kichnął podczas zabiegu, trzymając szpikulec delikatnie wbity w czoło. Wsunął się trochę za głęboko... Szpikulec, nie chirurg. Mógłbym być rośliną, ale łebscy inżynierowie z IBM-a, zaprojektowali specjalny układ scalony na poczet tego, żebym w miarę normalnie funkcjonował. Teraz mam wzgórki czworacze górne bezpośrednio przyspawane do kory ruchowej. I nie mogę kupić alkoholu. Za każdym razem, kiedy próbuję wydukać ,, poproszę wódkę", zamiast tego, robię podwójne salto do tyłu, lądując w szpagacie. Więc jestem abstynentem, siłą rzeczy.

:frankfuterko



Ale mimo wszystko uważam że Tobie po prostu brakuje regularnych i lekkich wypróżnień

:tztesla

Wracając do pytania wyjściowego-a jo się pytom, kaj je Bytom?

:frankfuterko

Bytom... Bytom... hmmmmmm... nie znam człowieka

:frankfuterko Bytom? zaraz koło mnie jakieś 10min pieszo

:krris90

Obok Ciebie, to znaczy obok Świętochłowic, czy w ogóle obok Ciebie-niezależnie od Twojego położenia na świecie masz z buta 10 minut do Bytomia?

:frankfuterko



Bo Bytom to centrum wszechświata - gdzie byś się nie ruszył, czym byś nie podróżował po 10 minutach ma skutek zagięcia czasoprzestrzeni lądujesz w Bytomiu.
A jeśli przetrwasz tam kolejne 10 minut to przetrwasz wszystko - Irak, Afganistan, złapiesz w 10 minut Bin Ladena i 40 rozbójników.

:frankfuterko

na szczęście (lub też i nie) tylko ode mnie, znaczy się od mojego miejsca zamieszkania chyba bym się załamał jak by wszystkie drogi prowadziły w 10min do Bytomia

:tztesla

już nie przesadzajmy z tym centrum
wszyscy (ci z okolic) dobrze wiemy, że Świętochłowice to centrum i bez nich Bytom nie istnieje

"A jeśli przetrwasz tam kolejne 10 minut to przetrwasz wszystko...złapiesz w 10 minut Bin Ladena i 40 rozbójników."

ale co do tego to mógłbym się zgodzić chociaż...bywałem już tam nie raz i jeszcze nie udało mi się nikogo z wymienionych przez Ciebie baśniowych postaci złapać

:tztesla



Historia ta wydarzyła się w czasach, kiedy podróżowałem autostopem przez galaktykę. Mało kto oferował mi podwózkę, ponieważ nosiłem ze sobą siekierę, którą dostałem od narzeczonej na szczęście. Aż pewnego razu, zacny jegomość porzucił mnie na swoim elektronicznym wierzchowcu do jakiejś dyskoteki w Bytomiu-swoją drogą-łażąc po różnych orbitach- trafiałem tam, co 10 minut. Na bramce, w pół mroku siedział jakiś brodaty ,,kowboj" w turbanie. Szturchnął mnie karabinem maszynowym w plecy, mówiąc: ,,kopsnij szluga dla pasera, bo cię paser sponiewiera". Grzecznie poczęstowałem go fajurą, a on spytał mnie, czy kupię od niego gram Czarnego Afganu. Kilka chwil później, paliliśmy towar na tyłach budynku, a mój tajemniczy towarzysz kazał pieszczotliwie nazywać się ,,Osą". Zdradził mi, że uwielbia monorożce, watę cukrową, szklaną i zabawę folią bąbelkową. Po kilku sztachach dopadła nas ostra gastrofaza, więc zaprosiłem Osę na Bytom Śmietchanę do pobliskiej lodziarni.

:frankfuterko



To co palisz MUSI być mocne ! Dawaj numer do Osy !

:krris90

Tak mówisz że byś się załamał, ale skoro wiesz ile jest pieszo od Ciebie na BTM to znaczy że coś Cię ciągnie w te rejony i często kursujesz w tym kierunku
Ja nie wiem ile jest na Świony z lacia. Ale to może dlatego że u Was są okrągłe domy i nie można za rogiem dostać po mordzie, więc co to za frajda.
Co do baśniowych postaci to ja nie wiem jak się rozglądałeś - przecież na każdym kroku są Piękne i Bestie, Kopciuszki gubią pantofelki biegnąc do domu o północy, karoce zamieniają się w dynie, woda w wódę, Osa Ma Binladenki, Policja za dobro wynagradza a za zło karze, Tygrysek wybryknął Dziewczynce z zapałkami d*pę do mózgu, Ala ma Kota, Kot ma wpie**ol, do tego Ania siedzi z zielonym na wzgórzu, Miki Małs iz in da hałs,Simba ryczy na Placu Czerwonym pod fontanną, a Kot bez butów ma już tylko 2 promile bo od 3 tygodni nie pije... chyba coś pominąłem.

wstyd mi za was chopaki

:tztesla

Pominąłeś Alicję w krainie Czarków Pazurków, podążającą za króliczkiem z Playboya. Z Osą dawno się nie kontaktowałem, ostatnio gadałem z nim przez CB Radio, jak w karanawałowym akwalungu płynął swym szkunerem przez Gibraltar.

:ecomitam

To zakryj Wstyd i cho do nas - albo bez krępacji - nie zakrywaj wstydu

Frank a ten akwalung był może fioletowy ? Bo jak fioletowy to to był Nowofunland Wodołaz a nie Osa

P.S. zapomniałem jeszcze o postaci Pani Koziołek MaTyłek co to z tym Pacanowem ma namieszane w papierach.

A wracając do tematu, to dziś piątek i jaki alkohol najlepiej spożywać w tym jakże radosnym dniu ?

:tztesla

No właśnie, wracając do tematu, bo trochę odbiegliśmy...
Ja piję paliwo do Monster Trucków z domieszką metanolu, bo ceny za baryłkę tak ładnie poszły w dół...

:frankfuterko

No ja kiedyś mieszałem sok marchewkowy z rzodkiewkowym ale już nie daje rady tej mocy to może spróbuje jak mówisz z tym metanolem.
A Frank GrubSona pozdrów przy okazji jak będziecie się raczyć paliwkiem
Apropo- paliwo z Miga jest niezłe, tylko może polip z nosa wyskoczyć przy większej ilości

:tztesla

Po naprawdę obfitej popijawie, nosy wypadają z polipów...