Album:
Flying Pussy Killer
Dzisiejszego popołudnia byłem świadkiem zatrważającej krew w żyłach sytuacji, którą uwieczniłem telefonem marki cegła. Niestety wszystkie stacje telewizyjne mnie wyśmiały, więc nic na tym nie zarobię :(
Do dzisiaj ksywę Pussy Killer przypisywałem sobie ze względu na wielkość mojego członka, ale dzisiaj ujrzałem prawdziwe znaczenie tej nazwy.
Ludzie! Strzeżcie się - UFO jednak istnieje.
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą