"Opuszczanie treningów przez Kobe'ego, by iść do sądu w sprawie gwałtu doprowadzało mnie do frustracji."
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą