Moskwa. Supermarket.
- Dzień dobry! Małże są?
- Są.
- Jak to możliwe? Przecież nigdzie ich nie można kupić!!
- Białoruskie.
- Białoruskie? Przecież na Białorusi..
- BIAŁORUSKIE!!!!
- Zrozumiałem. Piętnaście białoruskich małży poproszę.



???

/edit dałem radę ;) słabo śledzę wiadomości ostatnio ;)
Edytowano x 1 Ostatnio zmieniany: 2014-12-07 17:51:16