Cepelia w Nowej Hucie działa nieprzerwanie od 1955 roku. Właścicielką jest pani Mirosława Knawa, która po upadku PRL-u postanowiła kontynuować tradycję. To jedna z ostatnich cepelii, a już na pewno ostatnia, jeśli chodzi o tak dużą powierzchnię i tak duży wybór asortymentu. W sklepie znajdziemy unikatowe tekstylia, ceramikę bolesławiecką czy drewniane, ręcznie robione zabawki. Nadal czuć ducha tradycji. I mimo wielkiego serca włożonego w to miejsce w przyszłym roku, dokładnie na 70-lecie istnienia sklepu, pani Mirosława planuje jego zamknięcie.