Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY
« następny »

Skoczek wzwyż, który skoczył pod poprzeczką, a i tak wygrał złoty medal

Hamish Kerr zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w skoku wzwyż. Zanim Nowozelandczyk zdołał zaliczyć próbę dającą mu triumf w całych zawodach, zanotował rozbrajającą wpadkę.

Jedna z prób pokonania ustalonej wysokości zakończyła się dla Kerra totalną klapą. Mistrz olimpijski wziął rozbieg, lecz gdy dobiegł do poprzeczki, zorientował się, że nie będzie w stanie jej pokonać. Kerr postanowił zatem skoczyć tuż pod poprzeczką. Mimo tego, że nie została ona strącona, próba nowozelandzkiego skoczka nie mogła zostać zaliczona. Chwilę później i tak cieszył się on z medalu.
Do wyłonienia triumfatora konkursu potrzebna była jednak dogrywka, w której Nowozelandczyk pokonał Amerykanina Shelby'ego McEwena. Dwóch czołowych zawodników tym razem nie podzieliło się złotem, jak miało to miejsce podczas igrzysk w Tokio.