David kiedyś obiecał sobie stanowcze "no more alcohol" i od tej pory może podziwiać uroki polskich dróg krajowych i ekspresowych, nie nękany przez drogówkę.
Może jeszcze trochę klekocze, ale najnowocześniejsza technika rodem z Monachium pozwala rozpędzić się temu klekotowi od 0 do 250 km/h w naprawdę zadowalającym terminie. 381 KM i 740Nm w BMW M550D Xd.