"(...) czułem, że należę i zawsze będę należał do innej, starszej cywilizacji niż Leverrier. Nie podobał mi się on, ani jego religia. I ta niechęć stała się miłością do starożytnego niezmiennego grecko-łacińskiego świata. Byłem poganinem, w najlepszym razie stoikiem, w najgorszym zwykłym zmysłowym ateistą, i takim już na zawsze pozostanę."
John Fowles,
Mag
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą