< > wszystkie blogi

Jacuś wierszokleta

Piszę jak ktoś mi poda pierwszy wers

***

1 listopada 2016
Wołki wołają w zbożu A szpaki szepcą wśród drzew Tam gdzieś, na zachodnim pomorzu Gdzie rosół skwaśniały szedł w zlew Gdzie woda tak wielka i czysta A nad nią rzędami opoki Pod wodą onegdaj dentysta Na dziś dzień nieświeże dość zwłoki I ryby i raki i ptak nie wiem jaki I wielkich kamieni ze sto Wytargał dentystę z tej wody za kłaki A ptaka wtrąciłbył za kraty, do zoo
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Krótkie wierszyki pisane tak by pasował rym. Wszystkie mojego autorstwa, chronione więc prawami autorskimi. Ale czytać wolno, wręcz zaleca się. Ze specjalnym ukłonem w stronę poetyckiego idola - Artura Andrusa.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu konigshutte
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi