< > wszystkie blogi

Jacuś wierszokleta

Piszę jak ktoś mi poda pierwszy wers

pieśń rozwodnika

27 stycznia 2016
nowe życie byłej żony krzyczy ex-mąż osaczony bo mu sąd wymierzył zakaz żeby nie wziął nogi za pas nie być bliżej niż sto metrów lecz na pięćset nie oddalić biegać za nią lecz nie zbytnio pić mordować gwałcić palić kiedy ona spać nie może niech jej boże dopomoże niech z biedaka zdejmie ciężar ześle trującego węża niech ukąsi jego lub ją skróci męki tysiąckrotne niech biegania utnie piętno da odpocząć w łaźnie błotnej
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Krótkie wierszyki pisane tak by pasował rym. Wszystkie mojego autorstwa, chronione więc prawami autorskimi. Ale czytać wolno, wręcz zaleca się. Ze specjalnym ukłonem w stronę poetyckiego idola - Artura Andrusa.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu konigshutte
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi