Rzucić próbowałem ale niestety pojawił się drugi problem, mianowicie Alkohol.
Ta deszczowa Niedziela to pierwszy od dnia 26.08.2010r. dzień w którym położyłem się normalnie do łóżka wyspałem się zjadłem normalne śniadanie. I za to chce z tego miejsca podziękować pogodzie, bo jakby było ciepło to nic by z tego nie wyszlo
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą