< > wszystkie blogi

kerog's blog

Potwornie absurdalny blog

Moja córka, czyli rozkoszny mały monsterek.

1 listopada 2008
Rozmowa między [MM]Moją Małżonką a mającą 2,5 roku [ML]Moją Latoroślą. Rzecz tyczyła się mojego pójścia wykąpania mojej córki. [ML]-Tata chodź. Ja nie raguję, gyż klepię kod. [MM]-Mósisz powiedzieć magiczne słowo na literkę "p" [ML]-??? [MM]- no pro... [ML] (uszczęśliwiona) - PROJEKT!
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi