< > wszystkie blogi

kazamo's absurdlog

Potwornie absurdalny blog

Majty

3 kwietnia 2014
Przeglądając ostatnio prasę internetową, natknęłam się na artykuł pod niepokojącym tytułem „Co twoje majtki mówią o tobie”. Jako osoba obdarzona zbyt bujną wyobraźnią, od razu zobaczyłam taką oto scenkę. Zamykam szafę, wychodzę do pracy, a w szafie zaczyna się dyskusja o mnie.   

Koronkowe majteczki typu hipster zalewając się łzami, pytają rozpaczliwie- „jak ona mogła we mnie puścić bąka, no jak”? Na to szybko zaczynają ja pocieszać zwykłe bawełniane majty: „ona tak ma jak jest zdenerwowana, wybacz jej”. Przerywają jej wkurzone bokserki: „to jest nic drogie panie, myślicie że my uwielbiamy przebywać na jej spoconym tyłku na półtoragodzinnym treningu”? Na dobicie głos zabierają stringi: „wy przynajmniej wychodzicie z tej szafy, my tu tkwimy od roku, nie zakłada nas odkąd rzucił ją ten Marek czy Maciek”.

Wizja się skończyła, kliknęłam na artykuł. Większej bzdury nie widziałam w tamtym tygodniu.  Pani autorka na podstawie tego, jakie majty preferujemy, dokonywała żałosnej analizy psychologicznej, cechy charakteru, kręgi społeczne, zamożność i inne bzdety.

Szanowne panie- majty nie mówią. Żadna z nas nie wybiera tylko jednego rodzaju bielizny osobistej. Każda z nas ma przynajmniej po jednym przedstawicielu poszczególnych typów.

 

Majtki nie mówią, ale my i owszem. Zakładając majtki mówimy różne rzeczy. Oczywiście każda z nas co innego, ale część z nas wygłasza podobne sentencje.

 STRINGI

 Kaśkę i Aśkę szlag trafi z zazdrości jak zobaczą jaki mam idealny tyłek pod tą prześwitująca sukienką.

 OBLEŚNE KORYGUJĄCE MAJTADAŁY

 Kaśkę i Aśkę szlag trafi z zazdrości jak zobaczą moja figurę bez ani jednej fałdki tłuszczu pod tą obcisłą sukienką.

 KORONKOWE HIPSTERKI

 Najlepsze majtki wynalezione przez białego człowieka. Mam nadzieję że Kaśka i Aśka takich nie mają.

BOKSERKI

Ładne to wy nie jesteście, ale za to niesamowicie wygodne.

 ZWYKŁE BAWEŁNIANE MAJTKI

 No majteczki, witam was na trzy dni dopóki okres mi się nie skończy. Mam nadzieję że Kaśka i Aśka bardziej cierpią podczas okresu niż ja.

 
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi