<< >> wszystkie blogi

Zsyp klasyczny

Głaskanie kotka za pomocą piły tarczowej

Jak smakuje koka? - kulinarne podróże Adamasa w Peru cz. 3

2019-08-20 21:54:00 · Skomentuj
W myśl zasady "nie ważne co mówią, byleby mówili" ten, kontrowersyjny, odcinek kulinarnych podróży poświęcony jest używkom – często nieodłącznym elementom uczt kulinarnych.

Impreza Peru 4D

2011-10-01 16:49:07 · Skomentuj

Wszystkich zapraszam - będzie pikantna wyżerka, jeszcze pikantniejsze niewiasty i dużo języka hiszpańskiego, por supuesto

Oaza Huacachina

2011-10-01 16:19:00 · Skomentuj
W sumie to nie było, aż tak miło jak później, kiedy odkryliśmy dwustuletnią winnicę z pod Icą.

Peru 2009

2011-10-01 15:54:00 · Skomentuj
Notatki z trzeciej wyprawy do kraju Inków, zmęczonych życiem lam i zwiewnych dziewcząt o nieproporcjonalnie wielkich zadach.

Manekiny z Gamarry

2011-01-30 21:30:00 · Skomentuj


Zanim człowiek wyruszy w dzicz, czy zachce zdobywać andyjskie szczyty, wypadałoby zadbać o nienaganny wizerunek. Dobry, modny ciuch opinający się na spoconym torsie na pewno zrobi wrażenie na spotkanych po drodze krasnolicych potomkiniach inkaskiego ludu (a jeśli nie na nich, to może chociaż jakaś lama, czy inna wikunia wyrazi cień zachwytu).
W Limie jest takie miejsce, w którym ubrań jest bez liku. To Gamarra - miejsce zwane bestią o siedmiu głowach.

Spacerem po Barranco

2011-01-27 05:42:00 · Skomentuj
Lima - państwo w państwie. Zaludniona przeszło siedmioma milionami obywateli stolica podzielona jest na 43 dystrykty. To co rzuca się w oczy to ogromna przepaść między poszczególnymi dzielnicami. Mamy tu zarówno przepełnione, czerwonymi niczym pawiani zad, twarzami turystów czyściutkie i uporządkowane Miraflores, jak i mocno zapuszczone, aczkolwiek posiadające swój urok, Barrios Altos. Jest jeszcze Barranco - dzielnica magiczna, do której chce się wracać.

Pierwszy dzień w Peru

2011-01-25 18:22:00 · 4 komentarze

Lima. Jorge Chavez Aeropuerto. Godzina 7 rano. Peru wita nas upałem i rozwrzeszczanymi do nieprzytomności kierowcami taksówek, którzy w nadziei na łatwy zarobek polują na zamożnych turystów przy wyjściowych drzwiach lotniska w Limie.

Autor
O blogu
  • Ot, takie tam wypociny szarego umysłu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty
Moje pliki
Moje albumy w Szaffie
Statsy bloga
  • Postów: 7
  • Komentarzy: 10
  • Odsłon: 15826

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi