< > wszystkie blogi

Łasucha Fasolkożercy tajny blog

czyli PurkusiaKuchatka małe co nieco

Ciężka praca sprzyja zdrowiu

31 lipca 2010
Wczorajszy dzień SynekMalinek  spędził bardzo aktywnie u "dziadków".
Nosił węgiel do piwnicy.

Dziadek kupił węgiel na zimę i trzeba było go przenieść, więc dał SynkowiMalinkowi plastikowe wiadereczko i zabrali się do roboty.

Podobno Malinek pracował dzielnie i jak tylko dziadek chciał sobie zrobić przerwę, to zaciągał go z powrotem (a tego akurat dziadek nie przewidział).

Gdy wróciłem z pracy spał na sofie.
"Padł" jeszcze w aucie w drodze do domu.

A dzisiaj rano wstał w wyśmienitym humorku, stojąc na przewróconym fotelu śpiewał arie z kotem Jerrym (lalala lalla la) i zjadł trzy jaja na twardo.

Wygląda jakby miał "pary" za dwóch.


 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
  • Moje subiektywne poglądy i opinie. Można się z nimi zgadzać albo nie. Obowiązku nie ma. Za jakiekolwiek skutki stosowania w życiu codziennym nie odpowiadam. Ach, bym zapomniał... oczywiście "może zawierać śladowe ilości orzechów". I fasoli.
  • Informuj mnie o nowościach na blogu
  • RSS blogu PurkusKuchatek
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi