Z sejfu Nowego Ruskiego

I. Sąsiedzki

Im lepiej poznaję sąsiadów, tym wyższe chcę mieć ogrodzenie.

II. Poradniczy

- Nie będę pracował za takie śmieszne pieniądze!
- Cóż, wypierdalaj stąd! Znajdziemy kogoś, kto będzie.
- Hmmm... Dziwne. W książce „Jak odnieść sukces” napisano coś zupełnie innego...

III. Historyczny

- Tato, a co robiłeś w swoim czasie, kiedy nie było internetu?
- Żyliśmy, synu.

IV. Finansowy

Ludzie w kolejce do bankomatu nie wiedzieli, co powiedzieć, gdy do pierwszego z nich podszedł jakiś gość i powiedział:
- Przepraszam, ja tylko zapytać...

V. Flirtowy

- Cześć, to ja, mężczyzna twoich marzeń!
- Ty chory pojebie!
- A widzisz, jak przypasowało?

VI. Palący

Siedzi sobie kilku gości, palą, rozmawiają o życiu.
- Cholera, chłopaki, z każdym rokiem życie staje się coraz trudniejsze. Nie rozumiem. O co tu chodzi?
- Elementarne; kiedy grasz w tę samą grę po raz dziesiąty, co robisz żeby się nie nudzić?
- No eaaa... Zwiększam poziom trudności, chyba...

VII. Bananowy

- Co masz w tej walizce?
- Byłą żonę.
- A w worze na plecach?
- Psy.
- Jakie psy?
- Te, które wcześniej pytały, co mam w walizce.

VIII. Rybny

Złapał dziadek złotą rybkę. Wyraża życzenie:
- Chcę mieć fiuta jak Murzyn!
- Wybacz dziadek, ale farba wyszła.

Bonusowy

W sosnowieckich przedszkolach nie wysyła się dzieci za karę do kąta. O nie. Stawia się je przed oknem i każe patrzeć na Sosnowiec.

:peppone