Makey_82's blog

Potwornie absurdalny blog

Ekstraklasa za rok nasza!

2009-01-22 19:57:41 · Skomentuj
UNITED PIPIDÓWKA CITY - KS CZARNI Już niebawem rusza liga. Jeszcze się nie wyjaśniło czy zagramy w drugiej czy trzeciej lidze. Ale centrala obiecała, że do czwartej kolejki podejmie decyzję. Na wszelki wypadek w soboty graliśmy w II lidze (3 miejsce w tabeli) a w niedziele w III (16 miejsce w tabeli). Więc jeszcze nie wiemy czy walczymy o I ligę czy o utrzymanie w trzeciej. Przywieźli nowe stroje: czarne szorty i bluzy w żółto - czarne pasy. Tomek Pluskwa stwierdził, że tylko nam czułek brakuje. Na stadionie będą znów tysiące kibiców. Na trzeźwo nie wyjdziemy. Gramy pierwszy sparing. Kibice są rządni krwi - w promieniu kilometra od stadionu nie ma sztachet w płotach. W ogóle nie ma płotów... Czy kibice na pewno wiedzą w jakich gramy strojach? Na trzeźwo nie wyjdziemy. Prezes uparł się, że mamy mieć trenera z Holandii. Słowa dotrzymał. Teraz szkoli nas Leo (dawniej Leon) Kowalskyy, który wyjechał przed dwoma laty na zlewozmywak do Holandii. Nasz bramkarz Antek Robal tańczy w bramce niczym Dudek, nawet mu karnych nie trzeba strzelać. Bramkę usytuowaliśmy w drzwiach, za piłkę służą puszki. Ktoś wygrywa. Trzeba to oblać! PIERWSZA PÓŁÓWKA MECZU Trener na nas krzyczy. W dodatku macha rękami. Próbujemy z chłopakami zrozumieć o co mu chodzi, ale nikt nie zna holenderskiego. Trener się zdenerwował i wyrwał Tomkowi flaszkę, rzucił nią. Gonimy flaszkę. Antek mówi, że jesteśmy na boisku. Ziutek znalazł flaszkę, kibice się cieszą, my też. Nikt nie wie jak nam tę bramę strzelili. Pamiętam, że sędzia miał gwizdek, a potem jak coś nie świśnie! Piotrka Trefla zamroczyło na trzy minuty. Całe boisko się kręci dookoła, to pewnie przez piłkę, w końcu jest okrągła. Jest lepiej! Tym razem widzieliśmy jak nam strzelają trzy budy! Zaczynamy się zastanawiać dlaczego oni tak szybko biegają. Zaraz co mu tu robimy. Kim są ci ludzie na trybunach? Zaraz coś sobie przypominam. Piersiówka jest na swoim miejscu. Wszystko zgodnie z planem. Sędzia pokazał Ziutkowi żółtą kartkę, a ten pokazał sędziemu gdzie mu ją może sobie włożyć. Sędzia pokazał czerwony kartonik... na razie wygrywa. Rewanż po meczu. DRUGA PÓŁÓWKA MECZU Trudny mecz, ledwo wytrzymujemy kondycyjnie. Janka musieli znosić. Trener mówi coś o zmianach. Dostosowaliśmy się, przechodzimy na jabola. Postanawiamy się czegoś więcej dowiedzieć o naszych przeciwnikach. Ziutek przeczytał w gazecie, że nasi rywale to KS CZARNI. Próbujemy ustalić co oznacza skrót KS. Może powinienem odstawić alkohol, byłem pewien, że nie grali w sutannach. Wytrzeźwieliśmy w pół minuty. Nieźle się kiwamy, Antek cudownie tańczy w bramce, w ogóle przednia zabawa. Czarni zabrali nam piłkę. Teraz to nas wkurzyli! Celowałem po nogach, ale nie trafiłem. Piłka rozerwała siatę w bramce. Udaję, że to nie ja, jeszcze karzą mi zszywać. Znaleźliśmy na nich sposób. Wystarczy chuchnąć i oddają piłkę. Trener krzyczy, żeby ich kryć. Trochę nam na początku było głupio, żeby tak przy ludziach. Tomek łyknął na odwagę i jednego pokrył. Już nie zbliżają się do nas, teraz to ja mogę grać! Bramkarz gości wyzywa nas od pijaków. Dziad się uchylił, podobno jest remis. Ostatnie sekundy. Trafiłem drania, wpakowało go do bramki razem z piłką. Trener krzyczy, że wygraliśmy. Kibice nas kochają. Trzeba to oblać!
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty
Moje pliki
Statsy bloga
  • Postów: 1
  • Komentarzy: 0
  • Odsłon: 1440

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi