Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Autentyki CCXLIII - Ręczysz?

47 887  
261   15  
Dziś bardzo kobieco będzie. Dowiecie się, co się dzieje, gdy kobieta zimne piwo pije, kiedy czuje się zgwałcona, czy jeździ autem, czy samochodem i która strona to prawa. Te i inne ciekawostki w dzisiejszych Autentykach. Zapraszamy.

RZECZ O MOLESTOWANIU

Jedziemy na szkolenie. Chłopak z naszego sklepu w Szczecinie i ja. Mamy być na 9.45 w Gdańsku. Trza wyjechać koło 4-5 rano. Ale gdybym miała zajechać po niego musiałabym nadłożyć drogi. Umyślilim, ze przenocuje u nas - zawsze to do tej 4 się pośpi a potem wystartujemy. Dzwonię do niego - a on jeszcze nie wie że jedziemy we dwójkę:
- Witaj Dominik, chciałabym zaprosić cię na noc z czwartku na piątek...
- Eeee... Yyyy...
Pewnie tylko ryk śmiechu Lamera i naszego Marka sprawił, że biedaczyna nie zszedł na zawał i nie wniesie pozwu o molestowanie

by atitta

* * * * *

PRZEDRUK Z „DUŻEGO FORMATU”


- [...] tu nowy sklep jest sensacją - mówią dwie intensywnie umalowane studentki miejscowej uczelni. - Jak McDonalda otwierali, to kolejka po pierwszego cheeseburgera stała od trzeciej w nocy, chi, chi, chi.
- Przyszłyście coś kupić czy pooglądać?
- Na razie oblukamy, potem zobaczymy, podobno są ładne okulary ciemne.
- A co z biciem mnichów?
- Z Tajwanu?

- Nie... z Tybetu.
- My się słabo w chińskich sprawach łapiemy, bo studiujemy europeistykę obie.

by cshem

* * * * *

ZEZWIERZĘCONY


Jechał sobie dziś 129, na ostatnich siedzeniach siedziało trzech, powiedzmy, meneli i to solidnie wczorajszych. Dwóch się kłóciło trzeci ucieszony był z tego ogromnie aż w końcu usłyszał:
- A thyy, k***a, co??!! zobacz jak ty wyglądasz, jak ty wyglądasz... Wyglądasz jak... K***a, jak borsuk!

by yAnZy

* * * * *

DELIKATESY


Tytułem wstępu: imprezkę rodzinną jutro mam. W związku z tym na ladzie kuchennej po zakupach piętrzą się stosy pyszności, ja przy garach, a młode zagonione do lekcji, w kuchni, żeby na oku go mieć. Misiaczek - łakomczuszek siedzi coś dłużej niż zwykle. Pytam:
- Co jest, Misiaczku? Pomóc Ci w czymś?
- Nieee...
- To co tak długo?
- Bo te słodycze mnie rozpraszają...

Skończyłam gotować kapustkę. Pyszna wyszła . Wołam:
- Ktoś chce spróbować?
Misiek (łaskawie):
- No ostatecznie ja mogę... Poświęcę się... Dla rodziny!

by jenny8

* * * * *

ZGODNIE Z ZAWODEM


Pogodziłem... obydwa kierunki studiów (których żadnego notabene nie skończyłem)
Animacja Kultury & Leśnictwo
A jak?
Przycinałem dziś iglaki przed Centrum Sztuki Współczesnej

by yAnZy

* * * * *

RÓŻNICA


Właśnie zamknęły się drzwi od mojego sklepu za pewną moją niedoszłą klientką, z którą dialog naprawdę mnie ubawił:
Klientka - Ma Pan lodówki?
Ja – Tak, oczywiście, stoją przed Panią... Jaka jest potrzebna?
K - Ale to są lodówki czy chłodziarki?
J - Ale to jest przecież to samo...
K - Nie proszę Pana ja nie chcę chłodziarki tylko lodówkę !
J - Lodówka to jest nazwa potoczna a chłodziarka czy chłodziarko-zamrażarka fachowa.
K - Nie ma Pan racji to są dwie różne rzeczy !
J - To jest to samo...
K - Proszę nie robić ze mnie wariatki ja dobrze wiem, że to nie jest to samo!
J - Więc czym się różni lodówka od chłodziarki ? Niech mi Pani powie...
K - Nie wiem czym ale się różni. Pan powinien to wiedzieć!
J - A co Pani powie na nazwy samochód i auto? To jest taka sama zależność między nazwami, jak chłodziarka i lodówka.
K - Co mi Pan opowiada samochód i auto też się różnią!

by damian_czwa

* * * * *

REJTAN


Idąc do sklepu byłam mimowolnym świadkiem takiej scenki: dwoje (!) policjantów zatrzymało nurka śmietniskowego, który siedział sobie na murku i popijał browarka. W butelce miał jeszcze z połowę złocistego trunku.
Mijając ich usłyszałam taką rozmowę:
- Proszę to piwo wylać tu na trawnik, bo jak pan tego nie zrobi, to zabieramy pana na Kolską. - policjantka mówiła to, oczywiście, tonem nie znoszącym sprzeciwu. Policjant stał obok i coś wpisywał do swojego notesiku.
Nurek się zatrząsł, coś zagulgotał, złapał za butlę, wydoił całą, poły kurtki rozłożył w dramatycznym geście i rozdarł się na pół ulicy:
- Po mnie to choćby potop!!!

by Anieliczka

* * * * *

JAK MATKA Z CÓRKĄ


Będzie bez wykropkowań, ale zepsułyby one wydźwięk)

Moja kuzynka jest nauczycielką w liceum i wychowawczynią niezbyt łatwej - tak to nazwijmy - klasy. Polonistka usłyszała, jak pewna dziewczyna zwraca się do koleżanki: "ty, kurwo!". Polonistka zgłasza sprawę wychowawczyni, ta wzywa matkę dziewczyny.
Rozmowa odbywa się w obecności winowajczyni.
Matka, po usłyszeniu, co córka powiedziała, zdejmuje but, zaczyna nim walić w córkę i tak się do niej odzywa:
- Ty kurwo, gdzie ty się nauczyłaś takiego słownictwa?!

by MarcinKulik

* * * * * 

DLA GŁODNEGO


Impreza, litry wódki, nagły głód dopadający wszystkich. Szybka zrzuta, losowo wybrany koleś wysłany z poleceniem kupienia czegoś do jedzenia.

Oczekiwanie...

Oczekiwanie...

Oczekiwanie...

Powrót kumpla z dwoma winami i snickers’em. (O dziwo uśmiech na twarzach wszystkich, którzy nie zawiedli się na koledze).

by FranzKafka

* * * * *

Z TEJ INNEJ STRONY


Jedziemy sobie w kilka osób rowerami i nagle słychać głos koleżanki z tyłu:
- O bocian!
- Gdzie?
- Z prawej!
Wszyscy z zaciekawieniem odkręcamy głowy w prawo na co koleżanka:
- Nie z tej prawej!

by maszkaron

* * * * *

PROTEST


List księgowej do zleceniobiorcy:
"Proszę podać prawidłowy PESEL. PŁATNIK zaprotestował gdy zaznaczyłam, że jest pan mężczyzną."

by Sana

* * * * *

OSTRZEŻENIE


Córka kumpla (lat około 5) nie przepada za swoją 1,5-roczną kuzynką - powód prosty - chciałaby mieć miłość dziadków na wyłączność.
Ostatnio grała sobie w piłkę z bratem w ogródku u dziadków i mała zaczęła się plątać im między nogami.
Już po chwili z ust starszej padło:
- Marta idź stąd, bo cię jeszcze ktoś uderzy, i to będę ja...

by ROJ

* * * * *

ZIMNE PIWO


Dzisiaj się zgadałem ze znajomą na temat okoliczności picia najzimniejszego piwa. Rozmowę zakończyło jej wyznanie:
- Najzimniejsze to ja piłam u brata w Norwegii. Sutki tak mi zesztywniały że mogłam przez kożuch oczy facetom wybijać. I to po jednym schłodzonym browarku. Więcej tam nie piłam piwa.

by WiT-KAC-y

* * * * *

TO NIE JA!

 
Siedzimy ostatnio z qmplem, niech będzie Kamil, który zerwał z jakąś tam panną(notabene blondynka, wyjątek potwierdzający regułę).
No i ta panna do niego wydzwania i chce żeby a to podwiózł ją tu, a to gdzieś indziej... I wtenczas moje kochanie odebrało zamiast niego telefon i wywiązały się takie 3 rozmowy... Osoby to:
[B] - blondynka
[K] - kochanie moje

Rozmowa 1

...(wyświetla się jej numer)...
[K] - Halo ?
[B] - Dzień dobry, zastałam Kamila?
[K] - Niestety, zostawił telefon w samochodzie i wyszedł na 10 minut... Coś przekazać?
[B] - A z kim rozmawiam ? Kim jesteś? Dlaczego siedzisz w samochodzie Kamilka?
[K] - ...Czy cos przekazać?
[B] - Nie... To znaczy... Tak... To ja zadzwonię za 10 minut...[trach]

Rozmowa 2 (po jakiś 30 sekundach, numer zastrzeżony, ten sam glos)

[K] - Halo?
[B] - Heja, jest Kamil?
[K] – Niestety, nie ma, wróci za parę minut, coś przekazać?
[B] - To zadzwonię później...[trach]

Rozmowa 3(po kolejnej minucie, znowu wyświetla się jej numer)

[K] - Halo?
[B] - Mogę rozmawiać z Kamilem?
[K] - Juz mówiłam pani, że na razie go nie ma i będzie za 10 minut.
[B] - ...(słychać myślenie w słuchawce...) ALE TO NIE JA DZWONIĘ, TO KTOŚ INNY...

by Tschoob

* * * * *

ZGWAŁCONA

Kupując kawę na uczelni podsłyszałam taką rozmowę dwóch studentek:
- I jak tam kolokwium? Jakie były pytania?
- Nie wiem jak innych, ale mnie te pytania zgwałciły intelektualnie.

by rolfok@

* * * * *

SŁOMIANY WDOWIEC

Otóż jest tak, że małżonka moja wyjeżdża z dzieckamy na dni parę, mnie - biednego żuczka - zostawiając w domu samego na pastwę zmywarki, odkurzacza, mopa...
Zagaduje Ją przymilnie wczoraj wieczorem:
- No, moja droga, za dwa dni wyjeżdżacie, zatem jeszcze dwa wieczory przed nami... Musisz kochanie dołożyć starań, by przynajmniej jeden z nich był bardzo dla nas przyjemny, bo inaczej jak sam zostanę na tyle czasu to nie ręczę...
- Ręczysz, ręczysz. TYLKO RĘCZYSZ.

by kolleck


Chcesz poczytać więcej autentyków, wejdź na nasze forum "Kawałki mięsne". Jeżeli chciałbyś opowiedzieć jakąś zabawną historię ze swojego życia, możesz zrobić to na forum (koniecznie zaznaczając przy wątku taki znaczek: ), lub wysłać ją TYM TAJNYM KANAŁEM

Oglądany: 47887x | Komentarzy: 15 | Okejek: 261 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało