Anegdoty o malarzach XXIII
18 993
14

Hanna Krzetuska (1903 - 1999)
Współtwórczyni Grupy Wrocławskiej. Malarka.
Żona profesora Eugeniusza Gepperta, malarka Hanna Krzetuska złamała nogę i została przewieziona do szpitala. Geppert, który liczył wówczas 85 lat, był tym wypadkiem przerażony, rozpłakał się i poprosił swą koleżankę malarkę Krzesławę Maliszewską - Mazurkiewicz o pomoc.
Maliszewska, chcąc uspokoić roztrzęsionego artystę, tupnęła nogą i zawołała:
- Profesorze, taki stary ułan, a taki zasraniec!
Geppert natychmiast się opanował i uspokojony pojechał do szpitala, w którym znajdowała się jego żona.
Roman Kramsztyk (1885 – 1942)
Współzałożyciel „Rytmu”. Malarz, grafik.
Kramsztyk, znakomity portrecista, przez dłuższy czas nie mógł uchwycić podobieństwa Jana Lechonia, którego akurat malował.
Zniechęcony już zamierzał porzucić pracę, ale Lechoń zachęcał go gorąco, aby jednak portret skończył.
Kiedy już, już wydawało się, że artysta osiągnie dobry rezultat, Lechoń nagle wyjechał za granicę i portret pozostał z nieuchwyconym podobieństwem.
Mimo to Kramsztyk portret sprzedał, ale od tego czasu postanowił najpierw chwytać podobieństwo, a dopiero potem zabierać się do malowania.
Konrad Krzyżanowski (1872 – 1922)
Profesor ASP w Warszawie. Malarz – pejzaże, portrety, witraże.
Krzyżanowski namalował pewnego razu portret ministra finansów. Kiedy pokazywał obraz znajomemu, ktoś zwrócił uwagę, że poza ministra jest nienaturalna.
- Dlaczego? – zapytał artysta.
- Bo pański model trzyma rękę we własnej kieszeni.
***
Pewna pani zapytała podczas pozowania, czy jej portret robi dobre postępy.
- Tak - odpowiedział malujący ją Krzyżanowski. – Pani zaczyna już być podobna do portretu...
Tadeusz Kulisiewicz (1899 – 1988)
Profesor ASP w Warszawie. Członek „Rytmu”, grafik.
Kiedy Kulisiewicz jechał pewnego dnia trolejbusem na plac Unii Lubelskiej, rozdarł sobie o jakąś wystającą śrubkę nowe flanelowe spodnie. I to akurat na kolanie.
Zaniósł więc rozdarte spodnie do cerowni, a po kilku dniach odebrał zacerowane. I to zacerowane bardzo dobrze. Każdy, kto popatrzył na jego spodnie, mówił:
- Świetnie zacerowane. Wcale nie widać.
W poprzednich odcinkach...
Oglądany:
18993x
|
Komentarzy:
0
|
Okejek:
14
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
23.01
- Mistrzowie Internetu CCCLXVIII - Dziwnie nazwał samochód... (57)
- Historyczne fakty, których nie dowiesz się w szkole (62)
- Średniowieczne GTA z datą premiery wczesnego dostępu - W co jest grane? (54)
- Wielopak Weekendowy CMXII - ...czemu tak ryczysz?!
- Zdjęcia zrobione w idealnym momencie LXVI (20)
- Nie ma to jak ruchome obrazki z fajnymi dziewczynami X (21)
- Poświęcił 5 lat życia na stworzenie modelu kartonowego Boeinga 777. Efekt powala (165)
- Dziesięć ciekawostek o USA opisuje bojowniczka JM (149)
- "Zmielony" pierścionek wydawał się nie do odratowania, dopóki nie trafił w jego ręce (60)
- Basen dla synka (50)
22.01
- Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - 16-letnia tiktokerka demaskuje zboczonego youtubera (218)
- Najdziksze newsy tygodnia - Rzuciła swojego chłopaka, a ten zaraz potem wygrał miliony na loterii (127)
- Nowy serial Netflixa bije rekordy popularności - Filmoteka Joe Monstera (90)
- Najfajniejsze nagie panie w Monster Galerii 2020 (145)
- Kiedy następnym razem będziesz na lotnisku, sprawdź, czy obok ciebie nie odbywa się właśnie aukcja niewolników (70)
- Sztuczki, jakie stosują producenci, aby oszukać klientów III (78)
- Te rzeczy są naprawdę fascynujące LII - Wskaźnik zużycia opon Goodyear (29)
- Tak po latach wyglądają rzeczy dobrej jakości XIII (68)
- Odgadlibyście, ile oni mają lat? (19)
- Naprawiłem to XLVIII (19)
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą